> Powinien Pan zapytac wprost:
> "Moi drodzy, dlaczego nie "wycinacie" poprzednich tekstow
> na ktore odpowiadacie???

A ile razy mozna to robic ??????, i jezeli nikt ( przepraszam wieksza czesc
osob ) tego nie robi to co w/g Pana trzeba zrobic ?, rozstrzelac?:)))))
> Odpowiedz: "Dlatego moj Panie Adamie, ze niektorzy prowadza
> archiwum i potrzebuja dokumentow na wypowiedz tego czy tamtego..."

A nie jest latwiej utworzyc sobie folder w ktorym beda przechowywane
wiadomosci ( sam tak robie), a nie zasmiecac grupe niepotrzebnymi ilosciami
txt ( niepotrzebnymi z tego powodu ze kilkakrpotnie sa powtarzane)
> Tutaj moj Panie pisze sie publicznie i kazdy musi znac tego konsekwencje.

A jakie naprzyklad? - chyba ze konsekwencja dla pana jest nabijanie kasy
czerwonym , poprzez takie zachowanie
A jak powiedzial kiedys ktos " Leczyc sie trzeba na nogi , bowiem na glowe
juz zapozno"- co stosuje sie np do Panskich ciaglych listow z powtarzaniem
srednio 4 postow przedmowcow wstecz.
Pozdrawiam
Adam

Odpowiedź listem elektroniczym