Re: Uranowe odpady

1999-04-12 Wątek Magdalena Nawrocka

On Sun, 11 Apr 1999 01:27:47 +0200, Pawel Kowalewski wrote:

Przeciwnie, cos na ten temat wiem, wiem tez wiec, ze istnieja
powazne przeslanki do twierdzenia, ze podawany nawet przez
najbardziej zagorzalych przeciwnikow gen. Pinocheta Ugarte bilans
2,000 (slownie: dwoch tysiecy martwych i zaginionych) marksistow
wydaje sie mocno naciagany. Przedstawialem kiedys blizej te
argumentacje w innym miejscu, ale jesli sobie ktos bedzie zyczyc,
moge przedstawic ja i tu.
Zanim wiec zastanowic sie, czy mamy chwalic gen. Pinocheta
Ugarte, czy go ganic, nalezy zastanowic sie za co mamy go
chwalic, a za co go ganic.


Stu ludzi martwych czy zaginionych mniej czy wiecej, co za
roznica? Czemu maja sluzyc te uscislenia? Albo jest morderca, albo
nim nie jest. Wnerwiaja mnie okrutnie tacy "statystycy", szafujac
lekuchno ludzkim zyciem. Czyims zyciem! Kazdy z tych zamordowanych
czy zaginionych sie liczy. Kazdy jeden, poszczegolny, figurujacy w
statystykach albo i przeoczony. Kazdy!


Magda N



Pilka

1999-04-12 Wątek Andrzej Szymoszek

   8 kwietnia minal termin ultimatum, wyznaczonego Polskiemu
 Zwiazkowi Pilki Noznej przez miedzynarodowe wladze pilkarskie.
 Chodzilo o podanie terminu wyboru nowych wladz. PZPN wyslal
 pismo, w ktorym tego terminu nie ma. Pilka teraz na polowie
 FIFA. Jak sie wkurza, to zawiesza polskie druzyny tak klubowe,
 jak i reprezentacje (w liczbie mnogiej, bo sa kadry olimpijska,
 juniorow itp). Moze od takiego wstrzasu wreszcie by sie w tej
 polskiej pilce cos zmienilo na lepsze.

   Radykalna decyzja FIFA nie bylaby taka najgorsza dla pierwszej
 reprezentacji. Eliminacje Mistrzostw Europy jeszcze nie sa
 przegrane, dopiero beda, i to sromotnie. Zacznie sie pewnie
 od meczu z Bulgaria, potem jakis remis lub wymeczone 1:0
 w Luksemburgu, a dalej Anglia, Szwecja- co tu mowic wiecej.
 Niech nam lepiej FIFA tego oszczedzi.

   Ogladalem ostatnio przypadkiem mecz Lech Poznan-Wisla Krakow,
 sam poczatek. Wisla wygrala 3:1. W pierwszych minutach znakomita
 akcje przeprowadzil Czerwiec, podal Frankowskiemu, ten ogral
 obronce i strzelil gola. I ja bym tych dwoch wislakow
 od razu do reprezentacji! Czerwiec byl w kadrze, ale zamiast
 niego brzeczal na boisku Brzeczek.

   Ratunek moze byc tylko taki: zacznijmy wreszcie opierac
 reprezentacje o pilkarzy krajowych. Mamy niezle druzyny jak
 Wisla, Widzew, Lech czy Legia, i na pewno nie gorszych pilkarzy
 tam niz obecny Juskowiak, Kowalczyk, Bak czy nawet Iwan.
 A im sie jeszcze chce, i bedzie chcialo, bo jak nasza druzyna
 narodowa cos zdziala, to taki pojdzie grac nie do drugiej
 ligi hiszpanskiej, a do pierwszej wloskiej.

Potrzeba wiec, aby trener Franciszek Smuda ze swoimi wislakami
 zastapil Janusza Wojcika i jego "zgranych" olimpijczykow
 z Barcelony'92.

 Andrzej Szymoszek



Re: dyskretny urok angielskiego

1999-04-12 Wątek Magdalena Lenarczyk

Date:  Sun, 11 Apr 1999 19:20:30 -0300 (ADT)
To:[EMAIL PROTECTED]
From:  [EMAIL PROTECTED] (Magdalena Lenarczyk)
Subject:   Re: dyskretny urok angielskiego

Rafal:


Madziu,

Chyba telepatia.  Dzis wlasnie pomyslalem gdzie cholera na net'cie
znalezc ten wierszyk--rozkoszny!

 Rafalku, to sie chyba nazywa "kindred spirits" badz "powinowactwo z wyboru"
Uto, podpowiedz jak to brzmi a wlasciwie wyglada  w klasycznym oryginale :-)

No a na sieci, jak prawia gorale, szukajcie a znajdziecie - WSZYSTKO.

Slonecznie o poranku
Magda



Re: Wracaja dawne czasy?

1999-04-12 Wątek Wojciech Jeglinski

Alexander Sharon:
/.../ Zydow i Francuzow /.../

No moglbym, ale wtedy glowe podniosa Anglicy.
Wojtek Jeglinski



- [ REKLAMA / ADVERTISEMENT ] -
Szybka w sciaganiu, animowana, interaktywna, z muzyka i efektami
dzwiekowymi
Zobacz jak moze wygladac strona WWW:  http://www.webdesign.pl/
---



Hotel w Jerozolimie

1999-04-12 Wątek Wojciech Jeglinski

Przepraszajac za zasmiecanie listy sprawami osobistymi, pozwalam sobie
zapytac o przyzwoity hotel w przyzwoitej cenie (ca 100 USD za dwojke) w
Jerozolimie. Moze ktos z P.T. Polandelowiczow zna?
Wojtek Jeglinski
PS. Zwiazek z polska kultura: jak juz pojade i zwiedze, to  poziom polskiej
kultury per saldo wzrosnie. Mniejsza o wartosc bezwzgledna ulamka ;-)


- [ REKLAMA / ADVERTISEMENT ] -
Szybka w sciaganiu, animowana, interaktywna, z muzyka i efektami
dzwiekowymi
Zobacz jak moze wygladac strona WWW:  http://www.webdesign.pl/
---



Re: Uranowe odpady

1999-04-12 Wątek Grzegorz Swiderski

Pozdrawia Grzegorz Swiderski!
W poniedzialek, 12 kwietnia 1999 o godzinie 11:35 rano
Pani Magdalena Nawrocka napisala:

 Stu ludzi martwych czy zaginionych mniej czy wiecej, co za
 roznica? Czemu maja sluzyc te uscislenia? Albo jest morderca,
 albo nim nie jest. Wnerwiaja mnie okrutnie tacy "statystycy",
 szafujac lekuchno ludzkim zyciem. Czyims zyciem! Kazdy z tych
 zamordowanych czy zaginionych sie liczy. Kazdy jeden,
 poszczegolny, figurujacy w statystykach albo i przeoczony.
 Kazdy!

W takim razie prezydent Clinton tez powinien byc sadzony bo
przeciez w wyniku bombardowan Jugoslawii zgineli niewinni cywile
w tym nawet male dzieci. Czy uwaza Pani, ze Clinton powinien za
to byc sadzony za to? A jesli nie, to dlaczego?

Z powazaniem,
Grzegorz Swiderski,
[EMAIL PROTECTED]
http://www.ciemnogrod.net/Czworaki/grzes/



Re: Przekomarzania literackie Stompilcha

1999-04-12 Wątek Andrzej Szymoszek

On 10 Apr 99 at 16:02, Malgorzata Zajac wrote:

 Przesylam wybrane, zeskanowane i zestawione tematycznie przez Kasie
 (wyjechala na narty w Tatry) fragmenty felietonow Ludwika Stommy i
 Jerzego Pilcha. Ich wypowiedzi sa fragmentami polemiki odnoszacej sie
 do wynikow ankiety literackiej "Polityki" (pisal o niej swego czasu na P-L
 pan Andrzej Szymoszek).

 Stomma :  Ostatnia dekada XIX wieku. Szczyty narodowych rozpamie-
   tywan. A Zeromski nam wtedy: "Rozdziobia nas kruki, wrony..."
   Mial facet jaja i piekna odwage cywilna. Teskno dzisiaj za
   takim.

 Pilch :   Drogi Ludwiku, konczysz swoj list nostalgiczna i dosc zagadkowa
   fraza: "Mial facet jaja (...), teskno dzis za takim". Otoz ja
   w zadnym wypadku nie tesknie za zadnym facetem z jajami,
   czego na wszelki wypadek i Tobie zycze.


 Tyle tych fanaberii i lamancow literackich, wedlug mnie, sympatycznych.


 Malgorzata

 Ale jeszcze byla pointa! Stomma dal, w PS, ze i tak najwiekszym
   polskim pisarzem jest Boleslaw Prus. Pilch skomentowal, iz takie
   postawienie sprawy i jemu jest bliskie.


   Andrzej



Re: Pilka

1999-04-12 Wątek Andrzej Szymoszek

On  9 Apr 99 at 15:45, Andrzej Szymoszek wrote:

8 kwietnia minal termin ultimatum, wyznaczonego Polskiemu
  Zwiazkowi Pilki Noznej przez miedzynarodowe wladze pilkarskie.
  Chodzilo o podanie terminu wyboru nowych wladz. PZPN wyslal
  pismo, w ktorym tego terminu nie ma. Pilka teraz na polowie
  FIFA. Jak sie wkurza, to zawiesza polskie druzyny tak klubowe,
  jak i reprezentacje (w liczbie mnogiej, bo sa kadry olimpijska,
  juniorow itp). Moze od takiego wstrzasu wreszcie by sie w tej
  polskiej pilce cos zmienilo na lepsze.

   Przesadzasz, Szymoszek. Jeden z FIFA powiedzial, iz nie ukarza
 polskiej pilki jako takiej, tzn. reprezentacji czy klubow,
 a co najwyzej dzialaczy, z Dziurowiczem na czele. I o to k...chodzi.
 Smiesznie tylko bedzie, jak zwiazek dokona demokratycznego wyboru
 nowych wladz, i zostana ci co byli, co najwyzej z D. jako szara
 eminencja.

   A ta polemika Szymoszka z Szymoszkiem to dlatego cholerka, ze mamy
 obecnie utrudnienia na poland-l i confirmation request nie dotarl
 w piatek na czas, stad taki troszku nieaktualny posting dopiero
 w poniedzialek na liste trafil.

Radykalna decyzja FIFA nie bylaby taka najgorsza dla pierwszej
  reprezentacji. Eliminacje Mistrzostw Europy jeszcze nie sa
  przegrane, dopiero beda, i to sromotnie. Zacznie sie pewnie
  od meczu z Bulgaria, potem jakis remis lub wymeczone 1:0
  w Luksemburgu, a dalej Anglia, Szwecja- co tu mowic wiecej.
  Niech nam lepiej FIFA tego oszczedzi.

   Oj, nie oszczedzi, nie oszczedzi.

Ogladalem ostatnio przypadkiem mecz Lech Poznan-Wisla Krakow,
  sam poczatek. Wisla wygrala 3:1. W pierwszych minutach znakomita
  akcje przeprowadzil Czerwiec, podal Frankowskiemu, ten ogral
  obronce i strzelil gola. I ja bym tych dwoch wislakow
  od razu do reprezentacji! Czerwiec byl w kadrze, ale zamiast
  niego brzeczal na boisku Brzeczek.

Ratunek moze byc tylko taki: zacznijmy wreszcie opierac
  reprezentacje o pilkarzy krajowych. Mamy niezle druzyny jak
  Wisla, Widzew, Lech czy Legia, i na pewno nie gorszych pilkarzy
  tam niz obecny Juskowiak, Kowalczyk, Bak czy nawet Iwan.
  A im sie jeszcze chce, i bedzie chcialo, bo jak nasza druzyna
  narodowa cos zdziala, to taki pojdzie grac nie do drugiej
  ligi hiszpanskiej, a do pierwszej wloskiej.

 Potrzeba wiec, aby trener Franciszek Smuda ze swoimi wislakami
  zastapil Janusza Wojcika i jego "zgranych" olimpijczykow
  z Barcelony'92.

   Tymczasem: w ostatniej ligowej kolejce Wisla zdemolowala Ruch
  Radzionkow 6:0 i ma 15 punktow przewagi nad nastepna druzyna
  na 9 kolejek przed koncem. Jako ze te nastepne druzyny, Lech
  i Widzew, przegraly mecze, juz uwazam po minionej kolejce
  wiadomo, kto jest mistrzem Polski. Wisla Pany. Ani jeden
  pilkarz z tej druzyny nie zagral na Wembley ani w Chorzowie
  ze Szwecja.

  Andrzej Szymoszek

   Andrzej Szymoszek



Re: Wracaja dawne czasy?

1999-04-12 Wątek Irek Zablocki

Marcin Mankowski:

 Irek Zablocki [EMAIL PROTECTED] napisal:

   Dawni sojusznicy Niemiec - Chorwaci, bosniaccy
   Muzulmani i Albanczycy staja sie wlasciwa strona
   i otrzymuja lub maja obiecane ziemie ktore dal
   im raz Hitler.
 
  Nie przypominam sobie z lekcji historii aby w.w. austriacki
  strateg-amator, innym w.w. obiecywal Berlin, Monachium czy Hamburg
  czy jakiekolwiek ziemie w Niemczech, a tam jest ich juz razem z

 Cos Pan nie zrozumial. Na przyklad takie Kosowo zostalo ofiarowane
 Albanczykom w czasie drugiej wojny swiatowej (wtedy setki tysiecy
 Serbow zostalo stamtad przez faszystow wygnane)

Zrozumialem, Panie Marcinie, tyle ze samych Serbow czyli bylych
wrogow Rzeszy i obecnych wrogow RFN jest w Niemczech ok. 800 tys.
Podczas gdy jedni walcza, inni kombinuja, jak tu na stale zostac na
Zachodzie i to nie sa jednostki a tysiace i setki tysiecy. Co do
historii Kosowa to rzeczywiscie Serbowie maja prawo czuc sie
poszkodowanymi, ale to nie usprawiedliwia zbrodni. Niestety maja
pecha, Turkom wolno mordowac i komus tam jeszcze, ale Serbom nie, bo
Bill z kumplami nie pozwola.


  Przy okazji drog - mam prosbe do Pana, Panie Marcinie - zaniechaj Pan
  tego straszenia na drutach, jeszcze kto o slabej kondycji psychicznej
  przeczyta i uwierzy, i dwururke nabedzie, zeby Slaska czy Pomorza

 Kilka lat temu Serbowie tez by sie smiali jesli by im powiedziano, ze
 Chorwaci wspierani przez Niemcow beda ich wypedzac z Krainy
 a pare lat pozniej USA/UK/Niemcy/Wlochy beda przekazywac
 Kosowo Albanczykom.

"Kilka lat temu" - czyzby chodzilo Panu o okres miedzy sierpniem a
grudniem 1995? Tyle, ze Niemcow reprezentowaly jedynie oddzialy
sanitarne. Kontyngent Bundeswehry stacjonowal pozniej do konca 1996,
ale czynnego udzialu w walkach u boku Chorwatow nie bylo. Po raz
pierwszy do czynnego udzialu w dzialaniach wojennych z udzialem
Niemcow doszlo 24.03.99. Obecny minister obrony RFN Scharping nazwal
to "staniem po raz pierwszy w tym stuleciu po wlasciwej stronie".

 Pomorze i Slask dostalismy (po ogromnym "ethnic cleansing" i
 masowych masakrach na ludnosci niemieckiej) od Armii Czerwonej,
 ktora to armia swoja obecnoscia (w NRD) utrwalala polskie
 posiadanie tych ziem dziesiatkami lat. Nie znamy przyszlosci i nie
 wiemy jakie ona nam sprawi figle.

Dlatego tez Polacy odbywaja wspolne manewry z Niemcami. Nawet
Izraelczycy zapraszaja Niemcow na wspolne cwiczenia na pustyni. To,
ze nieznamy przyszlosci, nie zwalnia nas z obowiazku proby jej
kreowania. Niemcy zeszli z trybuny dla widzow - to slowa bylego
ministra spraw zagranicznych Kinkel'a kiedy wyslano "Tornado" do
Wloch w 95, do tej pory pozwalano im jedynie sumiennie wplacac
skladki do ONZ i finansowac EU. Jak zaden kraj to wlasnie Niemcy
popieraja nasze starania o wejscie do... . Jak my to wykorzystamy to
juz nasza sprawa.


 Marcin Mankowski

 "Sila jest, uma nie nada"

"Razum silu pobiedid"

Irek Zablocki



Re: dyskretny urok angielskiego

1999-04-12 Wątek Irek Zablocki

Magdalena Lenarczyk:


 Rafal:


 Madziu,
 
 Chyba telepatia.  Dzis wlasnie pomyslalem gdzie cholera na net'cie
 znalezc ten wierszyk--rozkoszny!

  Rafalku, to sie chyba nazywa "kindred spirits" badz "powinowactwo z wyboru"
 Uto, podpowiedz jak to brzmi a wlasciwie wyglada  w klasycznym oryginale :-)

'Wahlverwandschaft' jak pisal moj rodak Johann Wolfgang G. :-)

 Slonecznie o poranku
 Magda


Kolejny raz przyjemnie zaskoczona ta ogolna wiedza, nawet niepolska,
chcialam zapytac, czy ktos tu zna GEORGa FRIEDRICHa HAENDELa.
Mieszkam na ulicy o tej nazwie.  Zawsze, jesli dyktuje adres komus,
to mowie: 'Zablocki-Berlin, jak miasto i Haendelstrasse, jak ..'(i tu
profesja jego). I zazwyczaj widze duze cielence oczy i slysze cos w
rodzaju: 'Ehhh?'. Czy za duzo wymagam? Zawsze powtarzam wtedy mojemu
mezowi, ze w Polsce to by sie to nie stalo. Wiec prosze nie
zawiedzcie mnie i chociarz jeden POLANDeLowicz niech to potwierdzi
(ale nie sciagac..:-).

Uta



Re: Cos bardzo ciekawego, czyli rymy do pomaranczy

1999-04-12 Wątek Irek Zablocki

Andrzej Szymoszek:

 On  8 Apr 99 at 16:37, Andrzej Szymoszek wrote:

  Zreszta ja sobie nie odmowie niemal erotycznej przyjemnosci
zacytowania poczatku wiersza, bo tak pieknie mowic do kobiety
to rzadko sie zdarza:
 
Pani pachnie jak tuberozy,
to nastraja i to podnieca,
a ja lubie zapach narkozy,
a najbardziej gdy jest kobieca.

 Czy ktos moze wie, jak pachna tuberozy? Odpowiedzi prywatnie
   lub na liste.

Silnie Jedrus, silnie jak kobiety. A jak chcesz poniuchac(te
tuberozy), to pytaj sie o amarylkowate pochodzace z Meksyku. Maja
dzwonkowate kwiaty, biale lub rozowe. Z Toba to jak z Galczynskim i
swierzopem.
   A.S.

Irek



Re: dyskretny urok angielskiego

1999-04-12 Wątek Malgorzata Zajac

Pani Uta zaskoczona pyta :

  Kolejny raz przyjemnie zaskoczona ta ogolna wiedza, nawet niepolska,
  chcialam zapytac, czy ktos tu zna GEORGa FRIEDRICHa HAENDELa.
  Mieszkam na ulicy o tej nazwie. [...]
  Wiec prosze nie zawiedzcie mnie i chociarz jeden POLANDeLowicz
  niech to potwierdzi (ale nie sciagac..:-).

Haendel napisal wiele oratoriow, w tym "Mesjasza", ktorego wlasnie sobie
slucham. Jeszcze nie doszlam do Alleluja w drugiej czesci. Jak dojde,
to wstane z miejsca od komputerowej klawiatury, tak jak publicznosc
porwana... wzniosla powaga tej muzyki.

W zeszlym tygodniu sluchalam "Judy Machabeusza" i takiej jednej ody
na czesc sw.Cecylii. Moze mam nietypowy gust, ale najbardziej ja lubie.

A tak w ogole to ten  Georg Friedrich to byl gosc, jezeli robil takie numery.


Malgorzata



Haendel

1999-04-12 Wątek Witold Owoc

Bo po polsku slyszy sie w radiu "Mesjasz Fryderyka Hendla"
^
W wymowie to "a" w Haendel sie gubi, to raz.
A dwa to w ogole powinno byc Handel.
  ^a z dwoma kropkami u gory
Z kolei po trzecie, jesli wymawiala Pani jego nazwisko
poprawnie po niemiecku, to dla polskiego ucha ani to
"e" ani to "a".

Witold Owoc

PS Z ulicami to lepsze numery. Sa w Berlinie rejony gdzie pierwsze
   co sie rzuca w oczy to napis "Einbahn Strasse", no i co odpowie
   cudzoziemiec ktory wlasnie sie byl nauczyl iz "ulica" to
   "Strasse", na pytanie o ulice na ktorej jest/byl ?



Re: Uranowe odpady

1999-04-12 Wątek Pawel Kowalewski

[p. Grzegorz Swiderski]

W takim razie prezydent Clinton tez powinien byc sadzony bo
przeciez w wyniku bombardowan Jugoslawii zgineli niewinni cywile
w tym nawet male dzieci. Czy uwaza Pani, ze Clinton powinien za
to byc sadzony za to? A jesli nie, to dlaczego?

Dodatkowy klopot polega na tym, ze wg niektorych zrodel, czesc tzw.
"collateral damage" zostala spowodowana przez samego tow. Slobo w
celach propagandowych.  No i oczywiscie nalezaloby dowodcom Nato
udowodnic wine, co wydaje sie moze i proste, ale dla prawnikow
byloby to ciezkim orzechem do zgryzienia.

Pawel Kowalewski



chuliganstwo

1999-04-12 Wątek Witold Owoc

Uwazam, ze pan Pawel uzywa chuliganskich metod w swoich polemikach.

Mozna sie z kims nie zgadzac, ale powinno sie dyskutowac bez
"argumentum ad personam".

Witold Owoc

P.S. Zamiast dzielic ludzi na lewakow i faszystow, lepiej zastanawiac
 sie nad tym czy dany czlowiek jest dobry czy zly. Przykladowo
 sytuacja ze stycznia 1945 roku, gdy pracownik wywiadu AK
 ryzykowal zycie ukrywajac "dobrego" Niemca przed frontowymi
 zolnierzami radzieckimi. Zareczam Panu nie robil tego, aby
 uchronic go przed komunistami, lecz dlatego, ze ten Niemiec
 _zawsze_ (tzn. i przed 1943 rokiem) traktowal Polakow jako ludzi
 (a nie podludzi). Jego brata zamordowali Niemcy we Wrzesniu.
 Jemu samemu Niemcy zabrali mieszkanie. On sam z racji swojej
 pracy wiedzial o transportach do obozow (co wbrew temu co sie
 moze teraz wydawac nie bylo powszechna wiedza - tzn. wiedziano
 o obozach, ale nieznana byla skala zaglady). Itd.



Re: Odglosy wojny

1999-04-12 Wątek W.Glowacki

At 08:45 PM 4/12/99 +0100, you wrote:
Na polskiej ambasadzie w centrum Belgradu pojawily sie dzis w nocy
napisy typu :  "POLSCY NAZISCI Z NATO". No pieknie, coraz lepiej.

Pani Uta Zablocki-Berlin zadaje pytania :

[]
[]



[]

W takie bajki jak "slowianska wspolnota" malo kto w Polsce dzis wierzy,
tym bardziej ze jest to historyczne haslo rosyjskiego imperializmu.
Polacy sa juz przyzwyczajeni do pomrukow rosyjskiego niedzwiedzia
i nie zauwazylam, zeby ich ogarnial strach. Byle co nas nie zastraszy.

[]
Bylbym bardzo ostrozny z powyzszym stwierdzeniem, przypominajac chocby idee
ruchow "panslowianskich", wcale nie bedace wynalazkiem "rosyjskiego
imperializmu". To ostatnie wyrazenie to tez mi pachnie inaczej katechizmem
jakiejs tam poprawnosci politycznej-:)).


Malgorzata

Wilhelm Glowacki



1 maja 1999

1999-04-12 Wątek W.Glowacki

Kulisy- Express Wieczorny raczyl byl wydac nawet ladny, scienny kalendarz
na rok 1999. Co prawda bez imion i faz ksiezyca, ale za to wszystkie
niedziele i swieta na czerwono. Nic nowego, gdyz czyz nie jest jedna z rol
wszystkich kalendarzy trzymac ich posiadaczy doinformowanych.
Jedna ze znanych polskich firma z Etobicoke, ONT., Canada, po nadrukowaniu
swojego znaku firmowego rozprowadzila odplatnie kalendarz. O co wiec caly
larum i pisanie o jakims tam kalendarzu?
Otoz ku mojemu oslupieniu zobaczylem dzien 1 maja(sobota) na czerwono,
rownie jak i poniedzialek, kiedy to wypada Swieto 3 maja. Moze ktos
powiedziec, ze przeciez tak oznaczono tylko i ze wzgledu na tzw. long
weekend(jedno z najbardziej popularnych wyrazen w obecnym jezyku polskim),
ale skoro to ma byc prawda, to dlaczego nie oznaczono podobnie pozostalych
"wydluzonych dni odpoczynku", poza oczywiscie pozostalymi dniami swiatecznymi.
Czyzby juz sie skonczyly w Polsce tzw. wolne soboty?

"Nie ma nic lepszego do poczytania niz..Express Wieczorny"- slogan
gazety wydrukowany na kalendarzu, nastawia mnie do.czytania wlasnie
wszystkiego innego oprocz Expressu.
Aha, na wszelki juz wypadek, zycze wszelakiej "pomyslnosci" wszystkim tym,
ktorym sie pierwomajskoje prazdniki ciagle snia po nocach. A tych to nie
brakuje, oj nie brakuje. A nawet i przybywa; badz co badz byly tam awanse,
premie, przeszeregowania, ekstra deputaty, darmowe parowki, piwko, mowki,
choragiewki, marsze i publiczne zabawy na placach i w parkach.

Wilhelm Glowacki



Re: 1 maja 1999

1999-04-12 Wątek Uta Zablocki-Berlin

W.Glowacki:

[..]
Otoz ku mojemu oslupieniu zobaczylem
 dzien 1 maja(sobota) na czerwono, rownie jak i poniedzialek, kiedy to
 wypada Swieto 3 maja.
[..]

Pierwszy Maj to w Polsce Swieto Pracy - tak jak w prawie kazdym
kraju europejskim (n.p. w Niemczech)

Uta



Re: 1 maja 1999

1999-04-12 Wątek W.Glowacki

No futher comments are needed-;)
Wilhelm Glowacki
-

At 08:55 AM 4/12/99 +0200, you wrote:
W.Glowacki:

[..]
Otoz ku mojemu oslupieniu zobaczylem
 dzien 1 maja(sobota) na czerwono, rownie jak i poniedzialek, kiedy to
 wypada Swieto 3 maja.
[..]

Pierwszy Maj to w Polsce Swieto Pracy - tak jak w prawie kazdym
kraju europejskim (n.p. w Niemczech)

Uta