Re: "Prowokacja" w Lodzi

2000-03-27 Wątek Jacek Kupinski

Andrzej Szymoszek wrote:

> On 26 Mar 00 at 8:30, ibozek wrote:
>
> [...]
>   Polakow wrogiem smiertelnym. Marek Edelman, walczacy z Niemcami
>   w getcie, walczyl takze o Polske, a Polacy mu po latach wysmarowali
>   swastyke na domu. Chora paranoja.
>
> Wszelkie dyskusje z takimi ludzmi z gory skazane sa na
>   niepowodzenie. Ty po prostu nie wiesz, Izabelo, jacy ci
>   antypolscy Zydzi sa perfidni, jak swietnie zamaskowani,
>   jak nam tu wszystko kradna, wywoza, demoralizuja nas,
>   a my tego nie dostrzegamy, nie rozumiejac patriotycznych
>   ostrzezen _obroncow polskosci_. Dlatego lepiej sobie
>   dac spokoj.

Przepraszam, ze wtrace sie do Waszej wymiany zdan.
Musze przyznac, za juz calkiem sie pogubilem w tych ocenach sytuacji.
Fakt pozostaje faktem, a interpretacja to juz cos innego.
Czy moglby Pan jakos jasniej?

Jacek Kupinski

>
>
> > Izabela J. Bozek
> > -
>
>Andrzej Szymoszek



Re: "Prowokacja" w Lodzi

2000-03-27 Wątek Chris BOROWIAK

Andrzej Szymoszek wrote:

>  Organizacja "NOP" przydaje sobie waznosci, twierdzac, ze ktos
>wysililby sie, by przeciw nim zorganizowac jakas prowokacje.

Panie Andrzeju, jest Pan w bledzie, niech Pan zerknie na ich strone,
a przekona sie Pan, ze sami o sobie pisza bardzo skromnie...

>Znaczenie NOP jest zupelnie marginalne, co nie oznacza, ze nie
>bywaja klopotliwi, i ze nie trzeba by bylo czegos z tym zrobic.

Na przyklad co? Strzal w tyl glowy?

> Gmurczyk i jemu podobni charakteryzuja sie dosc histeryczna
>   nienawiscia do wiekowych, zasluzonych, z bogata, nierzadko
>   bohaterska przeszloscia, Polakow, ktorzy z kolei jeszcze przed
>   wojna poznali czym jest nacjonalizm, w tym nacjonalizm polski,
>   i nabrali don obrzydzenia do konca zycia. Oraz do pewnych
>   form klerykalizmu. Do tych ludzi wypada zaliczyc wlasnie Marka
>   Edelmana, Jana Karskiego, Jana Nowaka, Jerzego Giedroycia.

Coz za przedziwna jednolitosc narodowosciowa...

>   Dlatego lepiej sobie
>   dac spokoj.

Alez skad, jest przeciez specjalnie stworzona lista! Czy tam nikt
nie pisuje?

Krzysztof Borowiak



Re: "Prowokacja" w Lodzi

2000-03-27 Wątek Andrzej Szymoszek

On 26 Mar 00 at 8:30, ibozek wrote:

> Zadalam sobie trud zajrzenia na strony tzw partii Narodowe Odrodzenie
> Polski. Artykuly tam zamieszczone sa mniej wiecej na tym samym poziomie
> obrzydliwstwa co Mein Kampf.  Dzieki Bogu, swiat rozwija sie w normalnymn
> kierunku i raczej mala jest szansa na powtorzenie scenariusza z wiedenskich
> i monachijskich piwiarni lat dwudziestych.
>
> W Rzeczypospolitej przeczytalam, ze do Parlamentu wplynal projekt o
> zdelegalizowanie tego stowarzyszenia za jawne szerzenie nienawisci i
> antysemityzmu. Tak wiec panie Borowik, niech pan wezmie na wstrzymanie.

 W Lodzi mlodziez przeprowadzila z okazji Dnia Wagarowicza (21.03)
   akcje zamalowywania antysemickich i podobnych hasel na murach
   domow miasta. Kogos widac to zdenerwowalo i, pragnac rozglosu,
   zrobil "akcje" przeciwko Markowi Edelmanowi.

 Organizacja "NOP" przydaje sobie waznosci, twierdzac, ze ktos
   wysililby sie, by przeciw nim zorganizowac jakas prowokacje.
   Znaczenie NOP jest zupelnie marginalne, co nie oznacza, ze nie
   bywaja klopotliwi, i ze nie trzeba by bylo czegos z tym zrobic.
   Cos takiego jak "struktury NOP", jakies gremia, wladze, lokale,
   pieczatki, to dla mnie czysta abstrakcja. Pewno, nie wiem,
   "prezes" i "wiceprezesi" ze sprayami nie biegaja (acz nie bylbym
   tak do konca przekonany), maja od tego garstke gorliwych
   sympatykow, ktorzy bez zenady posluza sie w razie czego skrotem
   NOP, bo juz taki kiedys na murach widzieli. Zadni wiec
   prowokatorzy- raczej niezarejestrowani sympatycy.

Gmurczyk i jemu podobni charakteryzuja sie dosc histeryczna
  nienawiscia do wiekowych, zasluzonych, z bogata, nierzadko
  bohaterska przeszloscia, Polakow, ktorzy z kolei jeszcze przed
  wojna poznali czym jest nacjonalizm, w tym nacjonalizm polski,
  i nabrali don obrzydzenia do konca zycia. Oraz do pewnych
  form klerykalizmu. Do tych ludzi wypada zaliczyc wlasnie Marka
  Edelmana, Jana Karskiego, Jana Nowaka, Jerzego Giedroycia.
  Pisalem juz tutaj, jak niektorzy _Polacy_ traca rozsadek
  i w antyzydowskim zaslepieniu gotowi sa nawet odwolywac
  sie do hasel hitlerowcow, pomimo ze hitlerowcy byli rowniez
  Polakow wrogiem smiertelnym. Marek Edelman, walczacy z Niemcami
  w getcie, walczyl takze o Polske, a Polacy mu po latach wysmarowali
  swastyke na domu. Chora paranoja.

Wszelkie dyskusje z takimi ludzmi z gory skazane sa na
  niepowodzenie. Ty po prostu nie wiesz, Izabelo, jacy ci
  antypolscy Zydzi sa perfidni, jak swietnie zamaskowani,
  jak nam tu wszystko kradna, wywoza, demoralizuja nas,
  a my tego nie dostrzegamy, nie rozumiejac patriotycznych
  ostrzezen _obroncow polskosci_. Dlatego lepiej sobie
  dac spokoj.

> Izabela J. Bozek
> -


   Andrzej Szymoszek



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Greg Chodowiec

On Sun, 26 Mar 2000 22:05:03 -0800, you wrote:


>
>Jaka role lobbysty odgrywa w USA i Izraelu Rabbi Singer, pozostawiam Panu
>do znalezienia.
>
>
Drogi panie Glowacki,
Dziekuje za szybka odpowiedz, przyznam jednak, ze powyzszej uwagi za
nic nie moge rozgrysc. Zamieszczony cytat odczytalem jako wyznanie
przez Rabbi Singera, ze wielu z jego wspolwyznawcow uwaza, ze stulecia
przesladowan daja im prawo by domagac sie specjalnego traktowania
("special consideration"). Rabii okreslil to jako narzekanie i szlochy
(wine and whimper). Z kontekstu wypowiedzi jasno wynika, ze postawa ta
nie jest przez niego pochwalana. 
Zwiazek cytatu z panska uwaga niestety pozostaje dla mnie niejasnym.
Uprzejmie prosze o troche bardziej precyzyjne wyjasnienie.


Uklony,
Greg Chodowiec



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek W.Glowacki

At 09:20 PM 3/26/00 , you wrote:
>On Sun, 26 Mar 2000 20:02:37 -0800, you wrote:
>
>[...]
>Drogi panie Glowacki,
>
>Mam nadzieje, ze nie bede zmuszonym wyjasniac Panu, ze brak tolerancji
>wobec mniejszosci narodowych i religijnych nie jest zjawiskiem
>wylacznie polskim.

Tu sie zgadzamy w 100%.

>  Pan naprzyklad od lat praktykuje "brak tolerancji"
>w Kanadzie.

Rownie dobrze jak CJC- BC Division, czego bylem swiadkiem w "Trybunale"
Komisji Praw Czlowieka.
Ale musze przyznac, ze jest nam obu dobrze, tzn. mie i division.



>Uklony,
>Greg Chodowiec

Rownie sie uklaniam,
W.Glowacki


>PS
>Uzywajac logiki popluczyn z NOP,
>cytuje:
> "Skoro srodowiska demoliberalne z faktu pisania na murze
> uczynily sprawe polityczna, ba, zapowiedz nowego
> holocaustu ("najpierw pisza, a potem morduja" - Marek
> Edelman w wypowiedzi dla TVP 1), to faktycznie wypada
> zapytac: ktoz jest winien? Oczywiscie - zawsze ten, kto ma
> z przestepstwa korzysc."

"Jews have suffered, abd Christians have suffered. Mankind has suffered.
There is no group with monopoly on suffering, and no human beings, which
have expierenced hate and hostility more than any other. I must say,
however, that it is my impression that Jewish history has been thought with
a wine and whimper rather than a straight-forward acknowledgement that man
practises his inhumanity on his fellow human beingsOut of this peculiar
emphasis on suffering there has developed a new attitude of vicarious
suffering- a feeling among numbers of Jews today that because other Jwes
have suffered and died they, the living, are somehow entitled to special
consideration.
Rabbi Richard E. Singer
Highland Park(Illinois)
Lakeside Congregation"

Jaka role lobbysty odgrywa w USA i Izraelu Rabbi Singer, pozostawiam Panu
do znalezienia.


>wnioskuje, ze w ostatnich dniach odwiedzil Pan Izrael.:)))

Wirualnie tak, a fizycznie mam zamiar wybrac sie w tym roku. Kiedy to na
wszelki wypadek zachowam w tajemnicy, bo ostroznego to i "Ta Silna Matka
Bog" strzeze.-:



> >
> >At 10:32 AM 3/26/00 , you wrote:
> >>On Sun, 26 Mar 2000 14:58:12 +0100, you wrote:
> >>
> >>
> >> >Zbigniew J Koziol wrote:
> >> >
>[...]
> >>Brunatne popluczyny jak zwykle zajmuja sie opluwaniem demokratycznej
> >>Polski i tych ktorzy o nia walczyli.
> >>
> >>Greg Chodowiec



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Greg Chodowiec

On Sun, 26 Mar 2000 20:02:37 -0800, you wrote:

>Ze szczegolnym uwzglednieniem roznych Moreli, Wolinskich i Michnikow, ze
>nie wspomne o plk. Swiatlo i Bermanie.
>A swoja droga jakimi nie brunatnymi popluczynami mozna nazwac tych ktorzy
>malowali swastyki w Izraelu, lub w ostniej chwili, obrocili krzyz na tronie
>papieskim do gory nogami(vide telewizje swiatowe? Do tej pory szukaja
>winnych-;).
>Czy to byli ubrani na czarno, z takimiz kapeluszami? Czy tez mieli inne
>nakrycia na glowach? Czy mieli dlugie pejsy krecone, czy krotkie? Czy
>zrobili to przed/po purim? Jezeli przed, to normalka, jezeli po, to takze
>normalka ale z katzem.
>A przeciez ten z wizyta w Izraelu rownie walczyl o wolnosc-czynnie, w
>odroznieniu od wielu, wielu innych. Pomijam oczywiscie tych co zaplacili
>najwyzsza cene.
>W.G.
>ps.witam p. Chodowca po kolejnym wyjsciu z "konspiracji".
>=

Drogi panie Glowacki,

Mam nadzieje, ze nie bede zmuszonym wyjasniac Panu, ze brak tolerancji
wobec mniejszosci narodowych i religijnych nie jest zjawiskiem
wylacznie polskim. Pan naprzyklad od lat praktykuje "brak tolerancji"
w Kanadzie.


Uklony,
Greg Chodowiec

PS
Uzywajac logiki popluczyn z NOP, 
cytuje: 
"Skoro srodowiska demoliberalne z faktu pisania na murze
uczynily sprawe polityczna, ba, zapowiedz nowego
holocaustu ("najpierw pisza, a potem morduja" - Marek
Edelman w wypowiedzi dla TVP 1), to faktycznie wypada
zapytac: ktoz jest winien? Oczywiscie - zawsze ten, kto ma
z przestepstwa korzysc."

wnioskuje, ze w ostatnich dniach odwiedzil Pan Izrael.:)))


>
>At 10:32 AM 3/26/00 , you wrote:
>>On Sun, 26 Mar 2000 14:58:12 +0100, you wrote:
>>
>>
>> >Zbigniew J Koziol wrote:
>> >
>> >> Tym chetniej posylam na liste owe
>> >> oswiadczenie, iz, jak z niego wynika - w prasie go nie uswiadczy. Niechaj
>> >> wiec internet przydaje sie do czegos.
>> >
>> >Bardzo dziekuje Panu za ten list!
>> >
>> >Dobrze, ze JESZCZE istnieje wolnosc w Internecie, bo w Polsce jej doprawdy
>> >nie odzyskalismy.
>> >
>> >Pozdrawiam
>> >
>> >Krzysztof Borowiak
>>
>>
>>Brunatne popluczyny jak zwykle zajmuja sie opluwaniem demokratycznej
>>Polski i tych ktorzy o nia walczyli.
>>
>>Greg Chodowiec



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek W.Glowacki

A w moim pojeciu jest absolutne nie tolerowanie tych, ktorzy podkreslaja na
kazdym koncu wolnosc slowa, a sami robia dokladnie odwrotnie.
Jest Izo jedno najwspanialsze wyjscie; klawisz "D" jak Ci sie Miecz kojarzy
z "nienawiscia degenerata".
Ciekawszym wszakze dla mnie jest Twoja dyplomatycznosc w rzucaniu
inwektywami w stosunku do innych z ktorymi sie nie zgadzasz. Tamtych
traktujesz delikatniej. Ciekawe dlaczego?
Wilhelm
+++

At 09:31 PM 3/25/00 , you wrote:
>At 18:16 00-03-25 -0400, you wrote:
> >Witam,
> >
> >Mnie osobiscie od poczatku sprawa wydawala sie podejrzana - wszystko
> >niniejszym wskazuje na powrot w Polsce ponownie do tradycyjnych, dobrze
> >sprawdzonych metod stalinowskich. Tym chetniej posylam na liste owe
> >oswiadczenie, iz, jak z niego wynika - w prasie go nie uswiadczy. Niechaj
> >wiec internet przydaje sie do czegos. zb.
> >___
> >
> >From: "Miecz - Sawomir" <[EMAIL PROTECTED]>
>
>Jest w moim pojeciu wysoce niewlasciwa rzecza przysylanie na Poland-L
>czegokolwiek, co wyszlo od tzw. Miecza - chorego z nienawisci degenerata,
>od wielu lat zasmiecajacego polski Internet.
>
>Jest w moim pojeciu rzecza niegodna powielanie tekstow, ktore zawieraja
>obrazliwe i lekcewazace sformulowania w stosunku do jednej z
>najszlachetniejszych postaci wspolczesnej historii Polski - Marka Edelmana.
>
>Izabela Polonika
>-
>"Common sense is my sense; other people's sense,
>  when it is different from mine, is little better than nonsense."
>
>Charles Ammi Cutter, "Common Sense in Libraries"



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek W.Glowacki

Ze szczegolnym uwzglednieniem roznych Moreli, Wolinskich i Michnikow, ze
nie wspomne o plk. Swiatlo i Bermanie.
A swoja droga jakimi nie brunatnymi popluczynami mozna nazwac tych ktorzy
malowali swastyki w Izraelu, lub w ostniej chwili, obrocili krzyz na tronie
papieskim do gory nogami(vide telewizje swiatowe? Do tej pory szukaja
winnych-;).
Czy to byli ubrani na czarno, z takimiz kapeluszami? Czy tez mieli inne
nakrycia na glowach? Czy mieli dlugie pejsy krecone, czy krotkie? Czy
zrobili to przed/po purim? Jezeli przed, to normalka, jezeli po, to takze
normalka ale z katzem.
A przeciez ten z wizyta w Izraelu rownie walczyl o wolnosc-czynnie, w
odroznieniu od wielu, wielu innych. Pomijam oczywiscie tych co zaplacili
najwyzsza cene.
W.G.
ps.witam p. Chodowca po kolejnym wyjsciu z "konspiracji".
=

At 10:32 AM 3/26/00 , you wrote:
>On Sun, 26 Mar 2000 14:58:12 +0100, you wrote:
>
>
> >Zbigniew J Koziol wrote:
> >
> >> Tym chetniej posylam na liste owe
> >> oswiadczenie, iz, jak z niego wynika - w prasie go nie uswiadczy. Niechaj
> >> wiec internet przydaje sie do czegos.
> >
> >Bardzo dziekuje Panu za ten list!
> >
> >Dobrze, ze JESZCZE istnieje wolnosc w Internecie, bo w Polsce jej doprawdy
> >nie odzyskalismy.
> >
> >Pozdrawiam
> >
> >Krzysztof Borowiak
>
>
>Brunatne popluczyny jak zwykle zajmuja sie opluwaniem demokratycznej
>Polski i tych ktorzy o nia walczyli.
>
>Greg Chodowiec



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Marcin Mankowski

Date sent:  Sat, 25 Mar 2000 22:31:26 -0700
Send reply to:  Discussion of Polish Culture list
From:   ibozek <[EMAIL PROTECTED]>
> At 18:16 00-03-25 -0400, you wrote:

> Jest w moim pojeciu rzecza niegodna powielanie tekstow, ktore zawieraja
> obrazliwe i lekcewazace sformulowania w stosunku do jednej z
> najszlachetniejszych postaci wspolczesnej historii Polski - Marka Edelmana.
>
> Izabela Polonika

Szlachetna postac czy nie, w kazdym razie zglupial na starosc i
wyladowal w glownym polskim Towarzystwie Wzajemnej Adoracji.
Moze od ciaglych pochlebstw i kadzenia jemu sie w glowie przewrocilo.

Trzy wypowiedzi z TWA (druga jest Edelmana)

Dokumenty z posiedzenia Rady Krajowej Unii Wolnoœci
25 kwietnia 1999
Cytaty wziete z
http://www.uw.org.pl/rada/index.html
--
Uchwa³a Rady Krajowej Unii Wolnoœci:

[...]
"Potêpiamy tych, którzy za granic¹ i w Polsce wystêpuj¹ przeciwko
dzialaniu sojuszników. Niezaleznie od argumentów jakimi siê pos³uguj¹,
wystêpuj¹ oni w obronie ludobójstwa. Czêsto daj¹ w ten sposób wyraz
przywi¹zania do polityki, która sami w przesz³oœci realizowali lub popierali."

---
Wyst¹pienie Marka Edelmana:

[...]
"Wygl¹da na to, ¿e Europa jest piêkna; ¿e mamy
w niej wolnoœæ, swobodê i mo¿emy robiæ ka¿dy to co chce."
[...]
"co siê dziœ dzieje w holokauœcie, co siê dzieje w Kosowie i nie
 trzeba siê baæ tego s³owa, ¿e to jest holokaust!"
[...]
"Teraz kiedy trzeba ratowaæ ¿ycie ludzkie, kiedy trzeba milion ludzi ratowaæ
 od g³odu, nêdzy, zabójstwa, trzeba wierzyæ w informacjê o masowych mordach,
 bo w czasie II wojny te¿ nikt w to nie wierzy³."
[...]
"Bez zniszczenia obecnego ustroju Jugos³awii, nie tylko Kosowa, nie bêdzie spokoju na 
Ba³kanach."
[...]

--
Przemówienie Leszka Balcerowicza

[...]
"Œwiat demokratyczny wyci¹gn¹³ gorzk¹ naukê z sytuacji w Boœni i Hercegowinie,
gdzie przeci¹gaj¹cy siê brak reakcji na zbrodnie ludobójstwa, nazywanej eufemistycznie
 czystkami etnicznymi, kosztowa³ æwieræ miliona niewinnych ofiar."
[...]
Polska nie zostanie obojêtna. I nie tylko, dlatego ¿e jest cz³onkiem NATO i chce tê
 rolê pe³niæ w lojalny sposób, ale równie¿, dlatego ¿e my, Polacy, znamy cenê wolnoœci.
 powinniœmy wyraziæ jednoznaczne poparcie dla dzia³añ NATO podejmowanych przeciw
 agresji, przeciw ³amaniu praw cz³owieka i w obronie bezbronnych ludzi. Jest to, jak
 powiedzia³em, podyktowane przede wszystkim nasz¹ wiar¹ w podstawowe zasady,
 ale tak¿e przekonanie, ¿e w Kosowie rozstrzyga siê skutecznoœæ i wiarygodnoœæ
 najwiêkszego obronnego sojuszu nowo¿ytnego œwiata, do którego Polska od niedawna 
zale¿y."
[...]

> -
> "Common sense is my sense; other people's sense,
>  when it is different from mine, is little better than nonsense."

Aha, wreszcie zobaczylem motto TWA.
Dziekuje.

Marcin Mankowski



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Janusz Januszewski

ibozek wrote:

> At 14:18 00-03-26 -0600, you wrote:
> >O ile nie zgadzam sie z wiekszoscia pogladow pana Borowiaka
> >o tyle ton wypowiedzi pani Bozek napawa mnie niepokojem.
> >Czy na prawde uwaza sie pani za "taaki wysoki autorytet",
> >uprawniony do dyktowania jakie poglady powinien miec
> >"KAZDY normalny i uczciwy"?
> >Dlaczego przekreca pani nazwisko w/w pana, dlaczego tak
> >pani z niego szydzi itp?
> >Moim skromnym zdaniem normalny i uczciwy czlowiek raczej
> >nie bedzie szydzil z wypowiedzi wspoldyskutanta, kaleczyl
> >jego nazwiska i ... itp :-)
>
> Moim skromnym zdaniem, normalny i uczciwy czlowiek nie bedzie popieral
> faszystowskiej frazeologii i ideologii.

Szanowna Pani,z wielka uwaga przeczytalem Pani slowa pelne nienawisci skierowane
zarowno do Pana Miecza, ktorego znam osobiscie oraz zauwazylem wylany slowny kubel
pomyj na glowe Pana Borowiaka, ktory zarowno swoim postepowaniem jak i
samodzielnym mysleniem na to nigdy nie zasluzyl (zycze Pani aby w swoim zyciu na
swojej drodze spotykala tak szlachetnych ludzi jak Pan Borowiak). Ponadto jak na
kulturalna kobiete przystalo,  winna Szanowna Pani wiedziec, ze pomyje wylewa sie
do zlewu a nie na czyjas glowe. Oprocz Pani belkotu zaprawionego slowami wprost
nieopisanej nienawisci trudno sie dopatrzec w Pani slowach konkretnych zarzutow w
stosunku do zaimprowizowanych w Pani bujnej wyobrazni z gory namierzonych wrogow.
Pan Borowiak na liste przeslal oswiadczenie NOP-u, ktore do publicznego obiegu
udostepnil Pan Miecz. Slowa zawarte w oswiadczeniu sa obrona przed bezpodstawnym
oskarzaniem ludzi, ktorzy z malowidlami i bazgrolami zamieszczonymi na drzwiach
Pana Edelmana domu nie maja nic wspolnego a co wiecej rzucaja swiatlo do
zastanowienia sie nad sprawcami tego paskudnego czynu. Pani zamiast sie nad tym
zastanowic z furia niezrunowazonego psychicznie czlowieka naskoczyla na Pana
Borowiaka. Dlatego mam do Szanownej Pani palajacej sie tzw tolerancja 3 pytanie.
- Czy tak wyobraza sobie Pani prowadzenie dialogu?
Oraz. - Czy ta Pani reakcja nienawisci oraz zamykania ust sluzy wyjasnieniu tego
chaniebnego czynu?
No i trzecie. - Czy wogole zalezy Pani na wyjasnieniu tego dranstwa?

Sadzilem ze w 11 lat po upadku pewnego systemu, w ktorym najwiecej szkod
wyrzadzili roznej masci pseudonaukowcy  oraz po czesciowym juz wypelnieniu pewnych
bialych plam w historii polski czegos zesmy sie juz nauczyli. Z Pani slow
nienawisci widze, ze tacy jak Pani napewno niczego. Czy nie szkoda Pani tego ze
przez  44 lata komuny dosc niewinnych ludzi wycierpialo sie w wiezieniach a wielu
z nich od lat gnije juz w ziemi?. Czy nie zauwazyla Pani ze zdecydowanej
wiekszosci ofiar jedyna ich wina bylo to ze czuli sie Polakami albo utozsamiali
sie sie z tym Narodem?
Tak Szanowana Pani, posadzani o szowinizm i faszyzm w ramach walki rzadnych
monolpolu na wladze w  rodzinach swoich  pozostawili bol i cierpienie. W kraju na
lata spustoszenie oraz ucieczke w emigracje.  Czy Pani tych zbrodni juz nie
wystarcza? Czy zadna jest Pani pod falszywymi zarzutami kolejnych procesow:
nastepnych kar i morderstw?

> Moim skromnym zdaniem, nie trzeba sie uwazac za wysoki autorytet, zeby
> odroznic zlo od dobra, widziec rzeczy jakimi sa i stanac po wlasciwej stronie.
> Moim skromnym zdaniem, raczej nalezaloby sie odniesc do tresci, a nie
> formy. Pan Borowi(a)k opowiedzial sie z radoscia za przysylaniem na
> Polandie artykulow szargajacych dobre imie czlowieka, ktory jest bohaterem,
> szlachetnym, madrym i odwaznym czlowiekiem. Co pan na to, panie Mezynski?
> Podoba sie panu oswiadczenie NOP-u?

Mnie np chociaz nie mam nic wspolnego z NOP-em ono sie podoba. To ze znajduja sie
tam takze slowa o utrwalaczu wladzy ludowej - Panu Edelmanie, takze mi  to jeszcze
nie przeszkdza bowiem sam Pan Edelman do pewnych naiwnych dzialan juz dawno sie
przyznal i nie przynioslo mu to zadnej ujmy a uwiarygodnilo Go do tego, ze z
otwarta przylbica umial sie przyznac do pewnych bledow. A wiec niech Szanowna Pani
nie bedzie bardziej edelmanska niz sam Pan Edelman, bowiem zdaje sie, ze sama
osobiscie Jego wiarygodnosc nieswiadomie albo moze swiadomie podwaza.

>
>
> Ponadto prosze zajrzec do archiwum i przejrzec sobie wystepy pana
> Borowi(a)ka.
> Nagminne uzywanie sformulowania "gorale ze wzgorz Golan" w odniesieniu do
> Zydow ma wyrazac, o ile sie nie myle gleboka nienawisc i pogarde, czyz nie?
> Takze inne i liczne tego typu "intelektualne" popisy dyskredytuja ich
> autora jako wspoldyskutanta.  To, co ja pisze, nie jest dyskusja z panem
> Borowi(a)kiem. Jest dawaniem mu odprawy. Poza tym, jak juz pisalam
> wielokrotnie, nie sadze aby pan Borowi(a)k byl postacia realna. Trudno
> uwierzyc, ze az taka chorosc moze chodzic po tym Bozym swiecie.
>
> >Jak zwykle niezwykle normalny (z czasem nawet uczciwy),
>
> Izabela Polonika

Jezeli natomiast chodzi o Pani porownania NOP-u do "faszystowskich frazeologii i
ideologii" to gdybym byl prokuratorem to Pania osobiscie kazalbym z tego powodu
zamknac na conajmniej tyle lat i

Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Andrzej Mezynski

Zaczne od tego, ze uwazam Marka Edelmana za jednego z najwiekszych
bohaterow w historii Polski.  Mialem okazje czytac kilka wywiadow
z tym panem i zawsze imponowal mi swoja skromnoscia i rozumem.
Pani tez uwaza go za bohatera, wiec, zaczynajac od jakiegos
wspolnego punktu odniesienia, niech sie pani stara brac z niego
przyklad i nie obrzuca ludzi inwektywami (ze sie tak wyraze).

A teraz zacytuje cytat zacytowany przez pania Bozek w
(bylo nie bylo) jej osobistej sygnaturce:

> "Common sense is my sense; other people's sense,
>  when it is different from mine, is little better than nonsense."

co, w pospiesznym i (ach) nieudolnym tlumaczeniu na polski znaczy:
(pi razy drzwi):

"Zdrowy rozsadek to moj rozsadek;
bezsensowne sa opinie innych ludzi, jesli roznia sie od moich."

Obawiam sie, ze przy takim podejsciu daleko pani nie zajdzie :-)
Prosze pamietac, ze ekstremista to tez czlowiek, chyba lepiej
starac sie go przekonac niz podjudzac?
A moze, moze lubi pani jatki?

ASM

"Ekstremisci tucza sie nawzajem swoja nienawiscia"

 Andrzej Slawomir Brunon Mezynski :-)



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek ibozek

At 14:18 00-03-26 -0600, you wrote:
>O ile nie zgadzam sie z wiekszoscia pogladow pana Borowiaka
>o tyle ton wypowiedzi pani Bozek napawa mnie niepokojem.
>Czy na prawde uwaza sie pani za "taaki wysoki autorytet",
>uprawniony do dyktowania jakie poglady powinien miec
>"KAZDY normalny i uczciwy"?
>Dlaczego przekreca pani nazwisko w/w pana, dlaczego tak
>pani z niego szydzi itp?
>Moim skromnym zdaniem normalny i uczciwy czlowiek raczej
>nie bedzie szydzil z wypowiedzi wspoldyskutanta, kaleczyl
>jego nazwiska i ... itp :-)

Moim skromnym zdaniem, normalny i uczciwy czlowiek nie bedzie popieral
faszystowskiej frazeologii i ideologii.
Moim skromnym zdaniem, nie trzeba sie uwazac za wysoki autorytet, zeby
odroznic zlo od dobra, widziec rzeczy jakimi sa i stanac po wlasciwej stronie.
Moim skromnym zdaniem, raczej nalezaloby sie odniesc do tresci, a nie
formy. Pan Borowi(a)k opowiedzial sie z radoscia za przysylaniem na
Polandie artykulow szargajacych dobre imie czlowieka, ktory jest bohaterem,
szlachetnym, madrym i odwaznym czlowiekiem. Co pan na to, panie Mezynski?
Podoba sie panu oswiadczenie NOP-u?

Ponadto prosze zajrzec do archiwum i przejrzec sobie wystepy pana
Borowi(a)ka.
Nagminne uzywanie sformulowania "gorale ze wzgorz Golan" w odniesieniu do
Zydow ma wyrazac, o ile sie nie myle gleboka nienawisc i pogarde, czyz nie?
Takze inne i liczne tego typu "intelektualne" popisy dyskredytuja ich
autora jako wspoldyskutanta.  To, co ja pisze, nie jest dyskusja z panem
Borowi(a)kiem. Jest dawaniem mu odprawy. Poza tym, jak juz pisalam
wielokrotnie, nie sadze aby pan Borowi(a)k byl postacia realna. Trudno
uwierzyc, ze az taka chorosc moze chodzic po tym Bozym swiecie.

>Jak zwykle niezwykle normalny (z czasem nawet uczciwy),


Izabela Polonika
-
"Common sense is my sense; other people's sense,
 when it is different from mine, is little better than nonsense."

Charles Ammi Cutter, "Common Sense in Libraries"



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Andrzej Mezynski

O ile nie zgadzam sie z wiekszoscia pogladow pana Borowiaka
o tyle ton wypowiedzi pani Bozek napawa mnie niepokojem.
Czy na prawde uwaza sie pani za "taaki wysoki autorytet",
uprawniony do dyktowania jakie poglady powinien miec
"KAZDY normalny i uczciwy"?
Dlaczego przekreca pani nazwisko w/w pana, dlaczego tak
pani z niego szydzi itp?
Moim skromnym zdaniem normalny i uczciwy czlowiek raczej
nie bedzie szydzil z wypowiedzi wspoldyskutanta, kaleczyl
jego nazwiska i ... itp :-)

Jak zwykle niezwykle normalny (z czasem nawet uczciwy),

ASN


On Sun, 26 Mar 2000, ibozek wrote:
[...]
> Jest to nie tylko moje zdanie, ale zdanie kazdego normalnego i uczciwego
> czlowieka.
>
> Bzdury, jakie pan tu wypisuje sugeruja, ze albo nie jest pan rzeczywista
> postacia, a jedynie wymyslona przez kogos dla "zabawy" i prowokacji fikcja,
> albo jezeli pan istnieje, to jest pan zdemoralizowanym marnym indywiduum, o
> przestepczych zamiarach i chorej osobowosci. Po serii panskich malo
> interesujacych i w sumie smiesznych by nie rzec kabaretowych wystapien na
> tym forum, latwo dochodzi sie do wniosku, ze nalezy pan do nielicznej, na
> szczescie,  grupki nawiedzonych polidiotow, ktorzy odwolywaniem sie do
> goebelsowskiej retoryki usiluja  zwrocic na siebie uwage.
>
> Zadalam sobie trud zajrzenia na strony tzw partii Narodowe Odrodzenie
> Polski. Artykuly tam zamieszczone sa mniej wiecej na tym samym poziomie
> obrzydliwstwa co Mein Kampf.  Dzieki Bogu, swiat rozwija sie w normalnymn
> kierunku i raczej mala jest szansa na powtorzenie scenariusza z wiedenskich
> i monachijskich piwiarni lat dwudziestych.
>
> W Rzeczypospolitej przeczytalam, ze do Parlamentu wplynal projekt o
> zdelegalizowanie tego stowarzyszenia za jawne szerzenie nienawisci i
> antysemityzmu. Tak wiec panie Borowik, niech pan wezmie na wstrzymanie.
>
> Prosze sobie darowac trud odpowiadania na powyzszy posting.
>
> Izabela J. Bozek
> -
> "Common sense is my sense; other people's sense,
>  when it is different from mine, is little better than nonsense."
>
> Charles Ammi Cutter, "Common Sense in Libraries"
>



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Irek Zablocki

Chris BOROWIAK:

> ibozek wrote:
>
> > Panie Borowik
>
> Juz raz komus na tej liscie zwrocilem uwage na poprawne brzmienie
> mego nazwiska. Jesli nie potrafi Pani wyartykuowac tutaj bardziej
> merytorycznych argumentow, niz przekrecanie nazwiska, nie zamierzam
> dalej dyskutowac z nawiedzona przedstawicielka Jedynie Slusznego
> Narodu.
>
> Niech sie Pani sama bawi w swoja hucpe...
>
> Krzysztof Borowiak

Przypusczam, ze wizyta Papieza Jana Pawla Drugiego w Izraelu
doprowadzila Pana do glebokiego konfliktu wewnetrznego. Tylko
tak moge sobie wytlumaczyc taka odpowiedz;)

Uta



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Chris BOROWIAK

Krzysztof Hippe wrote:

> Ponizsza notke biograficzna znalazlem w Polskiej Encyklopedii =
> Internetowej. =0D
> Edelman Marek (1922-), dzialacz polityczny i spoleczny, lekarz =
> kardiolog.=20
> Czlonek Bundu i Zydowskiej Organizacji Bojowej. Uczestnik powstania w=20
> getcie warszawskim <0045e9.html>. Po smierci M. Anielewicza =
> <00638b.html>=20
> ostatni dow=F3dca oddzial=F3w powstanczych. Zolnierz Armii Krajowej, =
> uczestnik=20
> powstania warszawskiego <0066c1.html>.
> Przeciwnik ustroju totalitarnego, zwolennik demokracji. Sygnatariusz =
> listu=20
> 101 intelektualist=F3w przeciwko zmianom konstytucji, skierowanego do =
> wladz=20
> PRL w styczniu 1976. Wsp=F3lzalozyciel Komitetu Obrony=20
> Robotnik=F3w<012b14.html>, dzialacz legalnej i podziemnej=20
> Solidarnosci<003019.html>. 1988, kierownik komisji ds. mniejszosci=20
> narodowych w Komitecie Obywatelskim przy L. Walesie<004b67.html>.
> 17 IV 1998 zostal udekorowany przez prezydenta Aleksandra=20
> Kwasniewskiego<00ea8c.html> najwyzszym polskim odznaczeniem - Orderem =
> Orla=20
> Bialego<007094.html>.

Czy moze zrobic Pan cos ze swoim komputerem zanim bedzie Pan pisywal
powazne listy, aby dawalo sie to odczytac? Ja sie w powyzszych symbolach
nie orientuje... Jakis tekst miedzy wierszami czy z przymruzeniem oka?

Krzysztof Borowiak



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Chris BOROWIAK

ibozek wrote:

> Panie Borowik

Juz raz komus na tej liscie zwrocilem uwage na poprawne brzmienie
mego nazwiska. Jesli nie potrafi Pani wyartykuowac tutaj bardziej
merytorycznych argumentow, niz przekrecanie nazwiska, nie zamierzam
dalej dyskutowac z nawiedzona przedstawicielka Jedynie Slusznego
Narodu.

Niech sie Pani sama bawi w swoja hucpe...

Krzysztof Borowiak



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Greg Chodowiec

On Sun, 26 Mar 2000 14:58:12 +0100, you wrote:


>Zbigniew J Koziol wrote:
>
>> Tym chetniej posylam na liste owe
>> oswiadczenie, iz, jak z niego wynika - w prasie go nie uswiadczy. Niechaj
>> wiec internet przydaje sie do czegos.
>
>Bardzo dziekuje Panu za ten list!
>
>Dobrze, ze JESZCZE istnieje wolnosc w Internecie, bo w Polsce jej doprawdy
>nie odzyskalismy.
>
>Pozdrawiam
>
>Krzysztof Borowiak


Brunatne popluczyny jak zwykle zajmuja sie opluwaniem demokratycznej
Polski i tych ktorzy o nia walczyli.

Greg Chodowiec



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Krzysztof Hippe

On Sunday, March 26, 2000 9:07 AM, Chris BOROWIAK 
[SMTP:[EMAIL PROTECTED]] wrote:
> ibozek wrote:
>
> > Jest w moim pojeciu wysoce niewlasciwa rzecza przysylanie na Poland-L
> > czegokolwiek, co wyszlo od tzw. Miecza - chorego z nienawisci 
degenerata,
> > od wielu lat zasmiecajacego polski Internet.
>
> To Pani zdanie...
>
>
> > Jest w moim pojeciu rzecza niegodna powielanie tekstow, ktore zawieraja
> > obrazliwe i lekcewazace sformulowania w stosunku do jednej z
> > najszlachetniejszych postaci wspolczesnej historii Polski - Marka 
Edelmana.
>
> Jak wyzej...
>
> Krzysztof Borowiak

Ponizsza notke biograficzna znalazlem w Polskiej Encyklopedii Internetowej. 
Edelman Marek (1922-), dzialacz polityczny i spoleczny, lekarz kardiolog. 
Czlonek Bundu i Zydowskiej Organizacji Bojowej. Uczestnik powstania w 
getcie warszawskim <0045e9.html>. Po smierci M. Anielewicza <00638b.html> 
ostatni dowódca oddzialów powstanczych. Zolnierz Armii Krajowej, uczestnik 
powstania warszawskiego <0066c1.html>.
Przeciwnik ustroju totalitarnego, zwolennik demokracji. Sygnatariusz listu 
101 intelektualistów przeciwko zmianom konstytucji, skierowanego do wladz 
PRL w styczniu 1976. Wspólzalozyciel Komitetu Obrony 
Robotników<012b14.html>, dzialacz legalnej i podziemnej 
Solidarnosci<003019.html>. 1988, kierownik komisji ds. mniejszosci 
narodowych w Komitecie Obywatelskim przy L. Walesie<004b67.html>.
17 IV 1998 zostal udekorowany przez prezydenta Aleksandra 
Kwasniewskiego<00ea8c.html> najwyzszym polskim odznaczeniem - Orderem Orla 
Bialego<007094.html>.

Pytanie do pana Borowiaka: czy w takim razie to "pseudoredzie" Szczerbca 
jest czy nie jest manipulacja w zakresie biografii pana Marka Edelmana?

Dla przypomnienia: wspomniano tam tylko z przekasem ze byl "[...] 
budowniczym Polski "Ludowej", obecnie senatorem Unii Wolnosci[...]".

Trzymam kciuki za rownie interesujaca notke biograficzna pana Borowiaka z 
zyczeniami wejscia na karty historii rowniez przez frontowe drzwi.
Jestem przekonany, ze sie to Panu rowniez uda.

Z pozdrowieniami

Krzysztof Hippe



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek ibozek

At 15:06 00-03-26 +0100, you wrote:
>ibozek wrote:
>
>> Jest w moim pojeciu wysoce niewlasciwa rzecza przysylanie na Poland-L
>> czegokolwiek, co wyszlo od tzw. Miecza - chorego z nienawisci degenerata,
>> od wielu lat zasmiecajacego polski Internet.
>
>To Pani zdanie...
>
>
>> Jest w moim pojeciu rzecza niegodna powielanie tekstow, ktore zawieraja
>> obrazliwe i lekcewazace sformulowania w stosunku do jednej z
>> najszlachetniejszych postaci wspolczesnej historii Polski - Marka Edelmana.
>
>Jak wyzej...
>
>Krzysztof Borowiak
>
Panie Borowik
Jest to nie tylko moje zdanie, ale zdanie kazdego normalnego i uczciwego
czlowieka.

Bzdury, jakie pan tu wypisuje sugeruja, ze albo nie jest pan rzeczywista
postacia, a jedynie wymyslona przez kogos dla "zabawy" i prowokacji fikcja,
albo jezeli pan istnieje, to jest pan zdemoralizowanym marnym indywiduum, o
przestepczych zamiarach i chorej osobowosci. Po serii panskich malo
interesujacych i w sumie smiesznych by nie rzec kabaretowych wystapien na
tym forum, latwo dochodzi sie do wniosku, ze nalezy pan do nielicznej, na
szczescie,  grupki nawiedzonych polidiotow, ktorzy odwolywaniem sie do
goebelsowskiej retoryki usiluja  zwrocic na siebie uwage.

Zadalam sobie trud zajrzenia na strony tzw partii Narodowe Odrodzenie
Polski. Artykuly tam zamieszczone sa mniej wiecej na tym samym poziomie
obrzydliwstwa co Mein Kampf.  Dzieki Bogu, swiat rozwija sie w normalnymn
kierunku i raczej mala jest szansa na powtorzenie scenariusza z wiedenskich
i monachijskich piwiarni lat dwudziestych.

W Rzeczypospolitej przeczytalam, ze do Parlamentu wplynal projekt o
zdelegalizowanie tego stowarzyszenia za jawne szerzenie nienawisci i
antysemityzmu. Tak wiec panie Borowik, niech pan wezmie na wstrzymanie.

Prosze sobie darowac trud odpowiadania na powyzszy posting.

Izabela J. Bozek
-
"Common sense is my sense; other people's sense,
 when it is different from mine, is little better than nonsense."

Charles Ammi Cutter, "Common Sense in Libraries"



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Chris BOROWIAK

ibozek wrote:

> Jest w moim pojeciu wysoce niewlasciwa rzecza przysylanie na Poland-L
> czegokolwiek, co wyszlo od tzw. Miecza - chorego z nienawisci degenerata,
> od wielu lat zasmiecajacego polski Internet.

To Pani zdanie...


> Jest w moim pojeciu rzecza niegodna powielanie tekstow, ktore zawieraja
> obrazliwe i lekcewazace sformulowania w stosunku do jednej z
> najszlachetniejszych postaci wspolczesnej historii Polski - Marka Edelmana.

Jak wyzej...

Krzysztof Borowiak



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-26 Wątek Chris BOROWIAK

Zbigniew J Koziol wrote:

> Tym chetniej posylam na liste owe
> oswiadczenie, iz, jak z niego wynika - w prasie go nie uswiadczy. Niechaj
> wiec internet przydaje sie do czegos.

Bardzo dziekuje Panu za ten list!

Dobrze, ze JESZCZE istnieje wolnosc w Internecie, bo w Polsce jej doprawdy
nie odzyskalismy.

Pozdrawiam

Krzysztof Borowiak



Re: Prowokacja w Lodzi

2000-03-25 Wątek ibozek

At 18:16 00-03-25 -0400, you wrote:
>Witam,
>
>Mnie osobiscie od poczatku sprawa wydawala sie podejrzana - wszystko
>niniejszym wskazuje na powrot w Polsce ponownie do tradycyjnych, dobrze
>sprawdzonych metod stalinowskich. Tym chetniej posylam na liste owe
>oswiadczenie, iz, jak z niego wynika - w prasie go nie uswiadczy. Niechaj
>wiec internet przydaje sie do czegos. zb.
>___
>
>From: "Miecz - Sawomir" <[EMAIL PROTECTED]>

Jest w moim pojeciu wysoce niewlasciwa rzecza przysylanie na Poland-L
czegokolwiek, co wyszlo od tzw. Miecza - chorego z nienawisci degenerata,
od wielu lat zasmiecajacego polski Internet.

Jest w moim pojeciu rzecza niegodna powielanie tekstow, ktore zawieraja
obrazliwe i lekcewazace sformulowania w stosunku do jednej z
najszlachetniejszych postaci wspolczesnej historii Polski - Marka Edelmana.

Izabela Polonika
-
"Common sense is my sense; other people's sense,
 when it is different from mine, is little better than nonsense."

Charles Ammi Cutter, "Common Sense in Libraries"



Prowokacja w Lodzi

2000-03-25 Wątek Zbigniew J Koziol

Witam,

Mnie osobiscie od poczatku sprawa wydawala sie podejrzana - wszystko
niniejszym wskazuje na powrot w Polsce ponownie do tradycyjnych, dobrze
sprawdzonych metod stalinowskich. Tym chetniej posylam na liste owe
oswiadczenie, iz, jak z niego wynika - w prasie go nie uswiadczy. Niechaj
wiec internet przydaje sie do czegos. zb.
___

From: "Miecz - Sawomir" <[EMAIL PROTECTED]>
Newsgroups: pl.listserv.dziennikarz
Subject: Antynopowska prowokacja w Lodzi -- Stanowisko Narodowego
Odrodzenia Polski z dnia 23 marca 2000 r.
Date: Sat, 25 Mar 2000 02:15:09 -0500


    Antynopowska prowokacja w Lodzi

  Stanowisko Narodowego Odrodzenia Polski
  z dn. 23.03.2000  r.


W godzinach wieczornych 21 marca 2000 r. w Lodzi, na
murach domu, w ktorym zamieszkuje Marek Edelman
(budowniczy Polski "ludowej", obecnie senior Unii Wolnosci)
pojawily sie napisy "Jude raus" "NOP" oraz swastyka.
Najpierw "Gazeta Wyborcza", a za nia pozostale media
(rozglosnie radiowe i telewizyjne) niedwuznacznie oskarzyly
o ten czyn Narodowe Odrodzenie Polski. Przez caly dzien
(22.03) wiadomosci i serwisy informacyjne pelne byly
oswiadczen potepiajacych NOP, nie zwrocono sie jednak do
przedstawicieli naszej partii o skomentowanie stawianych
nam zarzutow. Uczynily to jedynie telewizja TVN oraz
Polskie Radio, lecz kierownictwa tych stacji wstrzymaly
emisje stanowiska NOP. Przedstawiamy je wiec w formie
niniejszego oswiadczenia.

Ten jest winien, kto ma z czynu korzysci. Czy polska partia
polityczna Narodowe Odrodzenie Polski mogla odniesc jakies
korzysci z namalowania na murach domu nic nie znaczacego
zydowskiego dzialacza komunistycznego wrogiego mu napisu
w jezyku niemieckim, ozdobionego dodatkowo nazistowskim
i antypolskim emblematem? Nie! Ktoz zdrowy na ciele
i umysle moze w sposob odpowiedzialny twierdzic, ze
NOP -- organizacja narodowa i katolicka (a wiec kierujaca
sie zasadami przeciwstawnymi do doktryny narodowego
socjalizmu) -- uczestniczaca w zyciu spolecznym,
politycznym i samorzadowym Kraju nie ma juz naprawde nic
innego do zrobienia, jak kierowac swoich dzialaczy do tego
typu akcji i to po to tylko, by strzelic sobie samobojczego
gola, umieszczajac nazwe partii obok obcego i wrogiego
Polakom symbolu swastyki. Jaki mielibysmy w tym cel, co
chcielibysmy w ten sposob osiagnac?

Faktem jest, ze sciany jednego z lodzkich budynkow zostaly
wymalowane. Nie pierwszy to dom, ktory upstrzony zostal
napisami -  i zapewne nie  ostatni. Wspolczesna mlodziez
zamiast rozpisywac sie na tablicach szkolnych, woli czynic to
na ulicach naszych miast. Jest to moda nieestetyczna, czesto
niesmaczna, lecz w sumie niezbyt grozna. Ten konkretny
przypadek jest jednak zdecydowanie zadziwiajacy.

Zastanawia bowiem cudowne "zgranie" autorow
wspomnianych napisow z reakcja dzialaczy lodzkiej Unii
Wolnosci i "Gazety Wyborczej". Oto nieznani sprawcy
wypisuja niemieckie haslo antyzydowskie na tyle wczesnie
(choc mlodziez bawiaca sie w scienne malowanki do "pracy"
wyrusza zwykle pozno w nocy), by moglo zebrac sie
kierownictwo miejscowej Unii Wolnosci, ktoremu z kolei
udaje sie opracowac odpowiednie oswiadczenie na tyle
szybko, by moglo ono trafic do wlasnie zamykanego numeru
"Gazety Wyborczej". Niezwykle usluzni nazisci musza
mieszkac w Lodzi i niezwykle sprawni sa w tym miescie
politycy i dziennikarze!

Skoro srodowiska demoliberalne z faktu pisania na murze
uczynily sprawe polityczna, ba, zapowiedz nowego
holocaustu ("najpierw pisza, a potem morduja" - Marek
Edelman w wypowiedzi dla TVP 1), to faktycznie wypada
zapytac: ktoz jest winien? Oczywiscie - zawsze ten, kto ma
z przestepstwa korzysc.

Od kilku miesiecy przez lamy post- i ex-komunistycznych
gazet ("Wprost", "Trybuna", "Gazeta Wyborcza") przetacza
sie fala atakow na Narodowe Odrodzenie Polski. Kroluja
klamstwa, falszywki i pomowienia. Powraca scenariusz
z konca roku 1996. Wtedy rowniez zaczelo sie od serii
medialnych napasci na NOP, potem byly masowki
"antyfaszystowskie" organizowane przez dzialaczy UW, UP
i PPS, na ktorych domagano sie delegalizacji "faszystowskiego
NOP". Aktywnosc siegnela szczytu w dniu 11 listopada '96,
gdy darmowymi autokarami dowieziono do Stolicy
"spontanicznie" oburzona "mlodziez antyrasistowska", by ta
uderzyla w 11 Listopadowa manifestacje Narodowego
Odrodzenia Polski. Demonstracji nie rozbito, "faszysci" nie
dali sie sprowokowac do ulicznej bijatyki -- mlodzi
"antyfaszysci" wyladowali wiec swoj rewolucyjny gniew na
warszawiakach, grabiac ich oraz niszczac siekierami, lomami
i lancuchami srodki komunikacji miejskiej i prywatne
samochody. I nie udalo ukryc sie tego przed opinia publiczna -
- zdezorientowana szybkoscia zdarzen telewizja publiczna
relacjonowala ten festyn "antyfaszystowski" niemal na
g