>
>Proponuje Pani czytac teksty z nalezyta uwaga.
>
>Ktos, kto w przywoluje jako zrodlo historyczne film fabularny,
>nie moze byc traktowany powaznie nawet przez licealistow. Mam
>nadzieje, ze Pani to rozumie. Moj wiek nie ma tu nic do rzeczy.
>
>

Pani wiek jest Pani niezaprzeczalnym atutem wobec niezaprzeczalnej
wiedzy i konsekwencji w obronie swojego punktu widzenia i
przekonan. Nie wtracilam sie tez ze wzgledu na merytoryczny
przedmiot dyskusji. Chodzi mi o forme, ktora delikatnie mowiac,
jest co najmniej niesympatyczna. Szkoda, ze w tym Waszym tak
znakomitym liceum nie ucza Was tzw. kultury dyskusji. Zbedny
relikt, godny pozalowania przezytek? Mlodziez przebojowa, butna,
ze wszystkim pewna siebie i swoich racji, agresywnie podgryzajaca,
gdy trzeba?! Inaczej wychowuje wlasne dzieci. Najwyrazniej nie
nadazam, oj, nie nadazam...


Magda N

Odpowiedź listem elektroniczym