Andrzej Szymoszek:

> On 23 Jun 99 at 17:43, Irek Zablocki wrote:
>
>
> Oni, te Teutony cos mi chyba do piwa sypia, ze ja juz nie
> wyczuwam. ;-)
>
> Albo steutoniales.

Nie bede usilnie zaprzeczal. Kto z kim przestaje, takim sie staje.;-)
>
> Andrzeju, problem w tym, ze ilekroc Niemiec
> krytykuje kogos kto przypadkiem jest Polakiem, wyciaga sie
> przeszlosc. [...]
> Tak. Tylko czy to tak na pewno jest. Musisz byc uczciwy,
> podajac te swoje zastrzezenia.
>
Moglbym podac wiecej przykladow. Ale czy o to chodzi? O przytaczanie
historii za i przeciw? Utrudnialo by mi to wspolzycie gdybym ciagle
wyskakiwal z tekstami typu: "To typowe dla was Niemcow" albo "Czego tu
sie po Turkach spodziewac mozna", itd.
>
> Szymoszku, prosze! Traktuja tylko wowczas jesli sobie na to
> pozwalamy. Jasne jesli masz do czynienia z oszolomami, czy
> drobnomieszczanami zadufanymi w sobie, to mozesz jakie chcesz
> dyplomy przedstawiac, dla nich nadal bedziesz bucem. Co zas sie
> tyczy "polskiej gospodarki, gospodarzenia" to termin ten coraz
> bardziej traci na znaczeniu, bo Polska wyrasta na prymusa wsrod
> bylych "demoludow".
>
> Ona tak wyrasta i wyrasta i wyrosnac nie moze.
>
Krakow tez nie od razu zbudowano. Czy to zly przyklad? ;-)
>
> Ostanio spotykam to okreslenie, tylko jako
> przeciwstawienie do tego co sie do tej pory sadzilo o Polsce.
>
> To bardzo wazne. Bardzo byloby dobrze, gdyby tak bylo. Musisz
> spojrzec uczciwie, sam sobie postawic to pytanie, i na nie
> odpowiedziec.

Tu nie chodzi o to zeby sobie stawiac pytania, czy Niemcy tak o nas mysla, czy tez maja prawo tak myslec. Rzecz w tym zeby nie mieli powodu. I nie tylko oni. A najlepiej chrzanic co mysla inni i robic swoje.
>
> No to, jak to ma w koncu byc z tymi Niemcami? Maja nas za nic ale
> uprzejmie? ;-)
>
> Tak, bo oni do Ciebie to beda uprzejmi, wiesz.

A niby z jakiej racji? Bo mam zone Niemke? Za to nie dostaje sie taryfy ulgowej. Za moj jezor tez nie.

> Udowodnilem co najmniej jednemu to, co stwierdzil w sprawie meczu
> RFN-Polska we Frankfurcie w 1974 roku: eigentlich haette Polen
> gewinnen muessen.

Ty musisz wszystko zepsuc. Wiesz, ze mam alergie na sport? Przy pomocy takich chwytow chcesz ze mna dyskutowac?
>
> Bylem za Odra. Piwo pilem. Oni zreszta sie dziwili, ze
> pije piwo "in Dienstzeit".
>
Andrzeju ty jestes taki sam, jak te Nie m c e. Publicznie powtarzasz cos, co jest niczym innym, jak uprzedzeniem do naszych zachodnich sasiadow.;-) Otoz Niemcy pija i to jeszcze jak! Na klar! Dienst ist dienst, und Schnaps ist Schnaps. Ale tak bylo. To sa nasze wyobrazenia o porzadnych Niemcach. Pewnie, ze nie wszedzie ale ja juz sie tutaj niczemu nie dziwie.
>
>
> Andrzej
Irek



Odpowiedź listem elektroniczym