Ja o Owsiaku nic praktycznie nie wiem. Ponizsze to nie jego ocena a pare
uwag do postingu Andrzeja.

At 04:27 PM 5/8/00 MET, you wrote:
(...)
>   W pewnych kregach dosc powszechny jest przesad, ze jak kto
> chce byc do konca wiarygodnym "swietym", czyli kims kto pomaga
> bliznim, to musi byc "nasz"- najlepiej jak dziala pod szyldem
> Kosciola czy Caritasu. A niech jeszcze glosi poglady zbyt
> liberalne- a, to wtedy wypowiada mu sie wojne i udowadnia,
> ze to "nie moze byc prawda".
>

Rzeczywiscie. Pare lat temu byl na P-L ktos kto w odniesieniu do Owsiaka
twierdzil ze pomoc potrzebujacym to dzialanie antychrzescijanskie.

(...)
> kreska" Mazowieckiego. Konflikt zrobil sie pare lat temu
> w Zarach (woj. lubuskie) wokol letniej masowej imprezy
> rock'n'rollowej Owsiaka "Przystanek Woodstock". Taka ogromna
> rzesza mlodziezy, o wygladzie nie wzudzajacym zaufania filistrow,
> na pewno w czesci zainteresowana piciem, cpaniem i przygodnym
> seksem, przyciagnela katolickich duszpasterzy wraz z oddana im
> mlodzieza oazowa i z innych wspolnot religijnych, celem
> ewangelizacji. I na obrzezu imprezy Przystanek Woodstock
> ksieza zorganizowali Przystanek Jezus. Owsiak sie wkurzyl,
> bo potraktowal to jako swoista forme "intelektualnej
> kradziezy" i "nieuczciwej konkurencji", gromko protestowal
> tez przeciwko zarzutom, jakoby moralnosc i zachowanie
> uczestnikow jego imprezy dyskwalifikowaly ich wraz z ta
> impreza i z nim samym. Z kolei "ci od Jezusa" agrumentowali,
> ze w ogole nie ma tu mowy o konkurencji i nie w takich
> kategoriach nalezy na to patrzec, a w ogole to Kosciol od 2000 lat
> ewangelizuje mimo wszelkich przeciwnosci i bedzie to robil
> nadal. Nie wiem, co szykuje sie w Zarach w tym roku, byc moze
> Owsiak ostatecznie zrezygnowal. Troszke swoja reakcja na
> przedsiewziecie duszpasterzy podpadl hierarchom, ale
> wierzy chyba w swoja sile medialna i niezalezny spoleczny
> autorytet.
>

Znow nie znam szczegolow. Jesli bylo tak ze on zorganizowal wielki sped
mlodziezy a na jego obrzezach utworzono "Przystanek Jezus" i tylko tyle, to
mysle ze nie powinien byl sie Owsiak "wkurzac" i raczej poparlbym
argumentacje tych "od Jezusa".

>    Z jego Orkiestry zrobil sie rzeczywiscie straszny ogolnopolski
> moloch- chec niesienia pomocy doprowadzila do przekroczenia
> "masy krytycznej". Normalnie kojarzymy dzialalnosc charytatywna
> z pomoca swiadczona przez jednych ludzi innym ludziom, gdzies
> lokalnie, w malych wspolnotach, a tu telewizja, caly kraj,
> i zaczeto mowic o kwotach rzedu istotnych ulamkow

Nie wiem jak jest w Polsce, ale w Ameryce Polnocnej takie wielkie akcje sa
powszechne. Od lat istnieje w USA i Kanadzie, byc moze gdzies indziej tez,
parasolowa organizacja "United Way". Ona zbiera pieniadze, w szczegolnosci
przez organizowanie raz do roku olbrzymiej kampanii, a potem dzieli zebrane
pieniadze pomiedzy roznych podopiecznych. I rzeczywiscie budzety wielu z
tych podopiecznych organizacji w duzej mierze opieraja sie na funduszach
United Way.  Nawiasem mowiac w Kanadzie (w USA pewnie tez) organizacje
katolickie juz kilkanascie lat temu wstapily z United Way (powod latwo
zgadnac) i zalozyly konkurencyjna ShareLife. Olbrzymie sumy sa tam
gromadzone w okresie Wielkiego Postu.

(...)
> Andrzej Szymoszek
>
>


Michal Niewiadomski

Odpowiedź listem elektroniczym