[...]
> >> Ja wylaczam sie z czytania tych bzdur.
> >Swietnie, zgaduje... zacznie Pani ladnie pisac,
> >wtedy gnioty zgina w tloku.
> >
> >Z gory uprzejmie dziekuje - Witold Owoc
Moze...
Tyle ze czesciowa niechec do pisania tutaj wynika z pewnych ustawien
technicznych, znakomicie utrudniajacych pisanie (nie umozliwiaja, ale
utrudniaja). Jesli lacze sie przez telefon, by wyslac cos na Poland-l - to
by moj list sie tu ukazal - musze czekac na zadanie potwierdzenia od
lisserva. To z pozoru techniczne "usprawnienie" zmusza mnie do albo
specjalnego czekania na ta za,danie, albo do ponownego laczenia sie - i
rzecz jasna placenia za dodatkowe polaczenia.
No coz... pozostaje tylko podziekowac za to, ze brak dzialania w sprawaach
merytorycznych zostal zastapiony utrudnieniami technicznymi...
NIe zamierzam sie o to klocic, ale moje zdanie w tej sprawie jest chyba
dosc jasne...
Natomiast co do sprawe merytorycznych - na klotnie polsko-zydowskie nie
mam ochoty, chocby z tego powodu - ze wsrod Zydow mam przyjaciol
i nie mam do ich (znaczy wszystkich Zydow) zadnego emocjoalnego stanowiska
- natomiast wypowiedzi niektorych brunatniakow sa dla mie tak zalosne, ze
az smieszne.
Tak swoja droga... Przesylanie listow pomiedzy roznymi listami
dyskusyjnymi nie jest najlepszym pomyslem - zwlaszcza w kontekscie
komentarza, ze cos sie ukazalo na liscie X, czy Y. Moze sie zdarzyc (i to
nie jest wyssane z palca), ze czytelnicy tej innej listy niekoniecznie
chca czytac to, , co, jak i kto sie tum czy gdzie indziej kloci.
Jesli juz koniecznie chce sie przeslac list na inne forum - mozna ukryc
tak nazwe listy jaki nadawce - bo domyslam sie, ze chodzi o przeslanie
problemu, a nie atak na konkretnego czlowieka...
Ciekawe zrezta - dlaczego tak szuybko atak na problem tu sie szybko
zamienia na atak personalny...
A mechanizmow to stopujacych nie ma...
(w dzialanie zoltych kartek nie wierze)
--
Maciej Jakubowski
[EMAIL PROTECTED] http://krakwom.bci.krakow.pl/
ICQ UIN Petroniusz: 969959; Chata Petroniusza: 25151739
SMS: [EMAIL PROTECTED]
