Pani Uta pisze

> Przepraszam, ale staralam sie wszystko dokladnie przeczytac
> i zrozumiec. Ale mimo, ze nie popieram stanowiska tych innych
> dyskutujacych, to sie dziwilam, jak mozna w sprawie propagandy
> miec takie jednoznaczne stanowisko, jak Pani siostra

Ta siostra, to oczywiscie ja, gdyby ktos mial watpliwosci.;-)

Nie jestem pewna, czy Pani dobrze rozumie te "jednoznacznosc".
Ta "jednoznacznosc" jest jednoznacznoscia w przypadku propagandy
Lukaszenki, Miloszewicza, Fidela Castro itd.
Natomiast nie ma zadnej jednoznacznosci jesli chodzi o CNN, BBC,
NBC, Sky, ARD, ZDF, France2, TV5, RTL, SAT1, PRO7, VOX, RAI, TVE,
Euronews, TVP, TVPolonia, ... itd., itp.

Prosze zrozumiec, ze kiedy sie oglada przez pol godziny telewizje
serbska, to natychmiast rzuca sie w oczy przepasc miedzy jednym i
drugim. Nie ma zadnego porownania. Po prostu inny swiat, inne metody
dziennikarskie, wszystko inne... Nachalne robienie wody z mozgu,
recytacje tekstow, w kolko te same filmy, jednomyslny chor, zadnych
glosow drugiej strony.

CNN, BBC, Sky et consortes, mimo roznych zastrzezen, dopuszczaja
do glosu obie strony. Juz kiedys tu pisalam o dyskusji w programie
HARDTalk w BBC World. Wnioski byly az nadto wymowne.

Ja nie twierdze, ze znane kanaly swiatowe nie uprawiaja propagandy.
Ale trzymaja sie pewnych dziennikarskich standardow. Mozna ogladnac
to, czy tamto, porownac, poczytac, wyciagnac wnioski. Pomyslec.

>  Wychowywalam sie w miescie, gdzie byla mozliwosc ogladania
>  telewizji dwoch roznych systemow. Zapewniam Pania, ze nie
>  wszystko w telewizji zachodnich Niemcow bylo wolne od przeina-
>  czania faktow i wyolbrzmiania pewnych wydarzen. Tak samo,
>  telewizja 'enerdowska' nie byla caly czas maszyna propagandowa.

Odniose sie do dnia dzisiejszego.

Powiem Pani szczerze (!), ze mam np. swoje zdanie co do "maszyny
propagandowej" postkomunistycznej PDS. I, z tego co zdolalam zobaczyc
w niemieckiej telewizji ostatnio, _nie jest_ to zdanie dobre.
Jakies pol roku temu ZDF nadala reportaz o wystawie fotograficznej
"Zbrodnie Wehrmachtu 1941-44". Wystapili tam bonzowie z PDS, ktorzy
z pozycji ideologicznych wsciekle atakowali jakiegos faceta, ktory
osmielil sie zakwestionowac rzetelnosc eksponatow. Piana toczyla sie
im z ust. I to obficie.

Ow pan udowodnil "kawe na lawe", ze niektore fotografie sa sfalszowane,
ich fragmenty sa wyretuszowane itd. A tamci serwowali w kolko swoje
ideologiczne manifesty, a nie raczyli ustosunkowac sie do meritum.
Moj dziadek, ktory byl niemieckim wiezniem w Auschwitz, Buchenwaldzie,
Dorze i Bergen-Belsen twierdzi, ze negacja niemieckiej historii i falsz
byly fundamentem ideologicznym enerdowka, i sa niestety dalej fundamentem
pogrobowcow tegoz. Wypada sie z nim zgodzic.

I co, czy z tego powodu mam napisac, ze telewizja ZDF serwuje
komunistyczna propagande ? ;-)  Nie. To tylko specfachowcy od tych
rzeczy z PDS, o stalinowskim rodowodzie.

>  Chcialam tylko powiedziec, ze przynaleznosc do pewnego systemu,
>  jeszcze nie oznacza list zelazny do posiadania jedynej wlasciwej
>  opinii i swiatopogladu.

Oczywiscie, i ja tego nie kwestionuje. Pani jednak wklada mi w usta
opinie, ktore nie sa moimi opiniami. Prosze uprzejmie zwracac uwage
na sens tego o czym ja pisze.

> Wsrod moich kolegow w pracy sa Serbowie. To sa najnormalniejsi
> ludzie, ani nacjionalisci, ani komunisci. Jak mam im wytlumaczyc
> wojne z logika NATO? Oni maja rodzine nawet w Belgradzie. Martwia
> sie i placza, bo nie wiedza, co sie dzieje. A jeszcze caly swiat
> (zachodni) mowi jakimi oni sa zbrodniarzami.

Kogo Pani chce przekonac? Przeciez ja to dobrze rozumiem. Nigdy nie
pisalam o zbiorowej odpowiedzialnosci i bardzo tym Pani kolegom
wspolczuje.

> Wypedzanie ludzi z Kosowa jest faktem, ale czy zabijanie Serbow przez
> bomby to nie ludobojstwo?
> I znow sie powtorze: Mi nie tak latwo przechodzi  zajac pozycje, jak
> Pani lub Pani siostra. I tylko to chcialam powiedziec przez moj list.

Przyznaje, ze te bombardowania to rzecz straszna, bo cierpia niewinni
ludzie. Ale nie porownujmy tych obu rzeczy, bo sa nieporownywalne.
Cyniczna metodyczna eksterminacja innych (trwajaca od lat, przy cichym
przyzwoleniu pewnego mocarstwa) jakos falszywie komponuje mi sie z ideami
pacyfistycznymi szerzonymi przez dobrze odzywionych i bezpiecznych
intelektualistow z ustami pelnymi frazesow o pokoju. Brak reakcji,
to zaproszenie dla innych do nastepnych tego rodzaju "ekscesow".
A chetnych nie brakuje.

Oglada Pani rosyjska telewizje? Slyszala Pani o facecie nazwiskiem
Makaszow? Sluchala Pani przemowien Lukaszenki, Zjuganowa, czy Zyrynow-
skiego? To tez sa manipulacje propagandowe ?
Jezeli pani nie sluchala, to polecam - takze Pani serbskim przyjaciolom.

A potem bedziemy sobie zartowac o misiach.


Katarzyna

Odpowiedź listem elektroniczym