Greg Chodowiec wrote:

> On Fri, 26 May 2000 01:32:08 -0300, you wrote:
>
> >Greg Chodowiec wrote:
> >
>
>
> Ale tu nie chodzi o tylko o znaczenie negatywne tego slowa lecz fakt,
> ze ja go uzylem, wiec nie dziwi mnie, ze niektorzy narodowi socjalisci
> czuja zazdrosc, ze nie zaliczylem ich do gangu po nazwisku (vide post
> pana Januszewskiego) a pan Borowiak to sie nawet publicznie obnosi z
> za swoim czlonkowstwem (sic!!!) jak dzieciak ze znaleziona zlotowka.

Panie Chodowiec, z Pana pisania wynika, ze starym kawalerem  albo zona Pana
porzucila. Czy sie myle?

> Jedno slowo i widzi Pan ilu ludzi uszczesliwilem.
> Pana zas stac wylacznie na plytki sarkazm jak np "autor tekstu byl
> mniejszym durniem od Pana" i ordynarne wyzwiska typu "kretynie bez
> zahamowan" ktorymi rozpoczol Pan mnie obrzucac gdy zabraklo juz Panu
> argumentow.

Lista wyzwisk jakie Pan wyprodukowal jest jeszcze swieza. Prosze ruszyc  swoja
mozgownica a jak nie pracuje to spogladnac do archiwum

> Dzieki temu polemika przeplatana drobnymi zlosliwosciami
> przemienila sie na wirtualne mordobicie. Szkoda, ze wlasciciel listy
> jakos tego nie zauwazyl.

Nie sadze oraz wogole do tego nie namawiam wlasciciela listy aby sledzil kazda
durnote napisana przez tych co im slina na jezyk przyniesie, bowiem wlasciciel
musialby kontrolowac liste na pelny etat a Pan musialby ponownie na sciepie sie
zameldowac.

> Kazdy moze sobie to jednak sprawdzic w
> archiwum listy.
>
> Sprowadza Pan dyskusje do poziomu na ktorym sie Pan wychowal i potem
> rozdziera szaty i szlocha wszem i wobec, gdyz "Zdaje sie, ze zdazamy
> powoli do scp?". Tak zreszta jak Pan Borowiak ktory niesprowokowany
> wyzwal mnie od "smieciarzy" a dzisiaj szlocha z Panem.
> Ale ja wcale nie narzekam, gdyz dzieki wybrykom wesolej gromadki,
> kazdy moze sie naocznie przekonac kim wy naprawde jestescie.

Skoro Pan nie narzeka to dlaczego powyzej Pan napisal: "Szkoda, ze wlasciciel
listy
jakos tego nie zauwazyl". Toz to prawie ze zawodowy "kabel".

Janusz J.

>
>
> Greg Chodowiec
>
> PS
> Pomimo moich wielokrotnych prosb nie zaprezentowal Pan dowodow
> popierajacych panskie pomowienia, moge wiec stwierdzic zgodnie z
> prawda, ze jest Pan klamliwym oszczerca.
>
> >zb.
> >
> >P.s.: jesli o slowa idzie, to mam jeszcze jeden problem: piszemy "internet"
> >z duzej czy z malej? Sprawa jest calkiem powazna z tym "i".
> >
> >P.p.s.: Zdaje sie, ze zdazamy powoli do scp?
> >

Reply via email to