Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

Jestem z Wroclawia i na stale mieszkam w Kanadzie. Z jakiegos tam powodu
zazadano abym zrobila przeswietlenie na TB. Wynik? Dodatni. Moja pani doktor
powiedziala, ze to z powodu szczepionki przeciwko gruzlicy, co nie znaczy ze
na gruzlice jestem chora. Sprawa na tym sie skonczyla, a przeswietlenia nie
kazano mi zrobic. Co do 'reszty europy' nie wiem. Moze to i prawda. Nie ma
co sie obrazac. Nasz szczepili i dobrze. W Kanadzie nie szczepia i maja od
czasu do czasu galopujaca gruzlice, szczegolnie w szkolach gdzie zjezdzaja
sie ludzie ze wszystkich stron swiata.

Dodatnia Prunka



Re: Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

W 1989, (kiedy przybylem do USA) ja, i wiekszosc Polakow z
"naszego transportu" musiala przejsc przeswietlenie pluc po
tescie skornym, gdyz "srednica" zaczerwienionego kolka
przekraczala jakas tam norme, byc moze wiec jest to prawda?

ASM

On Tue, 15 Jun 1999, Steve Pec wrote:

> Moja znajoma z Polski, lat 41,  obecnie juz  3 lata w USA.
> Byla u amerykanskiego lekarza   I to mnie pisze:
> Dostalam wyniki z zastrzyku na TB
>
> wynik pokazal ze jestem positive co nie jest
> dobrze i musialam miec przeswietlenie pluc
> to przeswietlenie
> To po polsku suchoty czy
> gruzlica,onpowiedzial ze ja nnie jestem
> chora tylko bylam "expose" co za roznica???
> Powiedzial ze wiekszosc ludzi z europy maja
> positive ,czy to prawda czy nie niewiem,co
> myslisz?
>
> Nigdy nic takiego nie slyszalem WIEKSZOSC
> LUDZI Z EUROPY MA POSITIVE???
> Wszelkie  uwagi mile widziane
> Pogodnie
> Seweryn
>



Katolicy na liscie

1999-06-15 Wątek Anonymous

Sadze, ze mamy teraz okazje pomodlic sie w intencji
powrotu Papieza do zdrowia.



Re: Hucpa pana rabina

1999-06-15 Wątek Anonymous

-Original Message-
From: Andrew M. Sikorski <[EMAIL PROTECTED]>
To: [EMAIL PROTECTED] <[EMAIL PROTECTED]>
Date: Tuesday, June 15, 1999 2:48 PM
Subject: Re: Hucpa pana rabina


> [ciach] pozwole sobie jednak
>na uwage, ze polemiczne slowa powinny odnosic sie do wypowiedzi ksiedza
>nie czyniac z Pana Rajwy "polakozercy".
>
Sugeruje Pan, ze ksiadz Musial jest "polakozerca/"?

Izabela



Re: Hucpa pana rabina

1999-06-15 Wątek Anonymous

Pan Borowiak cytujac list Pana Rajwy popelnil blad.
To nie sa slowa Pana Rajwy, ale przytoczony przez Pana Rajwe cytat slow ks.
Musiala.
W oryginale tekstu (R) byl cudzyslow i zdanie wyjasniajace.
Bardzo szanujac Panskie wypowiedzi, Panie Borowiak, pozwole sobie jednak
na uwage, ze polemiczne slowa powinny odnosic sie do wypowiedzi ksiedza
nie czyniac z Pana Rajwy "polakozercy".

> Bartek Rajwa wrote:
>
> > Nie jestem wrogiem
> > krzyza, jestem wrogiem tego krzyza, postawionego tam, by pokazac Zydom,
> > ze to my jestesmy panami miejsca. Ten krzyz widoczny jest terenu obozu,
>

> Z miejsc tych widac co najmniej kilka wiez koscielnych w Oswiecimiu.
> Czy nalezy je poobcinac ? Na ich szczytach bowiem tez jest krzyz...
>
> Retorycznie
>
> Krzysztof Borowiak

AS



Re: Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

>
> Nie chce sie wymadrzac :-), ale Mycobacterium tuberculosis ( bo o tym
> rozmawiamy) to nie wirus tylko Gram (+) bacteria

Dzien dobry Pani Aniu.

Ja osobiscie dziekuje za uwage. Chyba mi sie ten "wirus" wzial z
podswiadomosci.  Tyle ostatnio o tych wirusach u mnie bylo (glownie
komputerowych, ale zona "zlapala"), ze nawet sobie nie zdawalem sprawy z
boo-boo.
Nie wiem na ile to jest poprawnie, ale pamietam jak na gruzlikow mowiona ze
sa roznosicielami prodkow, albo tylko nosicielami, a gruzlicy bylo w domysle.
Mowilo sie o zakazeniu wirusem czegos i o zakazeniu gruzlica.  W miejscach
publicznych nad spluwaczkami rozwieszano popularyzujace plakaty.

>
> W Kanadzie lekarze  i Immigration sa madrzejsi  :-),bo przed
> otrzymaniem statusu Landed Immigrant  trzeba zrobic badania zlecone
> przez lekarza i wymagany jest rentgen klatki piersiowej, a nie Skin test .
>
>

W USA do celow imigracyjnych wymagane jest swiadectwo zdrowia podpisane
przez autoryzowanego (wyznaczonego) przez INS lekarza.  To on decyduje o
metodzie badan.  Nie moze jednak uznac pozytywnego odczytu jako efektu
szczepionki.  Oto odnosny fragment zalecen:

"Prior BCG Vaccination:  Can be one cause of a false positive PPD. However,
since BCG does not guarantee protection from tuberculosis and TB is very
prevalent in many countries where BCG is given, should ignore BCG status
when interpreting the PPD."

(najprosciej dla innojezycznych:  poniewaz szczepionka nie gwarantuje
odpornosci, a gruzlica panuje w krajach gdzie szczepionki daja, to przy
interpretacji testu fakt szczepienia nalezy zignorowac)  co pewnie uczynil
lekarz Pana Konrada.

Ponadto musi byc negatywny wynik testu na AIDS.  U chorych na AIDS i
gruzlice test skorny bedzie pozytywny tylko w 33-50%.

Roentgen to dobry pomysl, ale lekarze nie chca tak latwo rezygnowac z ekstra
zysku, bowiem test moga wykonac sami, a na przeswietlenie - w wielu
wypadkach - kieruja do szpitala.

>
> Ania



Re: Hucpa pana rabina

1999-06-15 Wątek Anonymous

Bartek Rajwa wrote:

> Nie jestem wrogiem
> krzyza, jestem wrogiem tego krzyza, postawionego tam, by pokazac Zydom, ze
> to my jestesmy panami miejsca. Ten krzyz widoczny jest terenu obozu, z
> bloku XI, bloku smierci. To rani Zyd=F3w, kt=F3rzy godza sie na obecnosc na
> zwirowisku symbolu religijnego, kt=F3ry nie bylby demonstracja potegi i
> monumentalnosci."

Z miejsc tych widac co najmniej kilka wiez koscielnych w Oswiecimiu.
Czy nalezy je poobcinac ? Na ich szczytach bowiem tez jest krzyz...

Retorycznie

Krzysztof Borowiak



status report

1999-06-15 Wątek Anonymous

Number of new subscribers under REVIEW: 0

Current ruleset:
 Poland-L jest lista poswiecona polskiej kulturze.

 Korespondencja na liste moze byc wysylana tylko przez jej
 uczestnikow.

 Nowi uczestnicy przez pierwszych 3-7 dni uczestnicza tylko
 biernie.

 Kazdy musi potwierdzic swoja wypowiedz.

 Uczestnicy ktorych zachowanie naraza Poland-L lub State University
 of New York at Buffalo na klopoty, sa usuwani z listy na 3 lata.



Re: Czy to moze byc prawda? -Reply

1999-06-15 Wątek Anonymous

>>> "Andrew M. Sikorski" <[EMAIL PROTECTED]> 06/15/99 09:12am
..
>>>Badz troszeczke chociaz wyrozumialy dla tych lekarzy.  Wynik testu
>>>nie
>>>potrafi zroznicowac pochodzenia i dlatego przeswietlenie jest
>>>konieczne aby
>>>stwierdzic, ze osoba nie jest roznosicielem wirusa.

Nie chce sie wymadrzac :-), ale Mycobacterium tuberculosis ( bo o tym
rozmawiamy) to nie wirus tylko Gram (+) bacteria

 >>> Nie jest ono przymysowe.
>>>Mozesz z tego zrezygnowac jesli badanie jest dla Ciebie tylko.  Ale
>>>wymagane
>>>badania np. na "zielona karte" czy obywatelstwo nie dopuszczaja
>>>jakichkolwiek spekulacji, ze pozytywny wynik to moze od
>>>szczepionki.  Lekarz
>>>musi to stwierdzic i sie pod tym podpisac, co swiadczy nie tyle o
>>>jego
>>>"tumanstwie" co o obawie przed konsekwencja prawna.  W kazdym
>>>razie moi
>>>lekarze o tym wiedzieli.

W Kanadzie lekarze  i Immigration sa madrzejsi  :-),bo przed
otrzymaniem statusu Landed Immigrant  trzeba zrobic badania zlecone
przez lekarza i wymagany jest rentgen klatki piersiowej, a nie Skin test .


>>>Pozdrowienia
>>>Andrzej Sikorski

Ania



Re: Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

>On Tue, 15 Jun 1999, Konrad M Lepecki wrote:

>
> Mam znajoma ktora tez jest 'positive'.
> Test wykrywa tzw. 'anti-bodies' ktore zostaly
> wstrzykniete podczas szczepien na rozne choroby.
> Niektorych szczepien w USA nie daja i dlatego, jezeli
> ktos mial w Polsce szczepionke, to tutaj moze im wyjsc
> 'positive'.   Ale wytlumaczyc to tumanowi lekarzowi nie sposob.
> pozdrawiam,
> Konrad
 Otoz dla jasnosci i sprostowania, podczas szczepien na rozne choroby nie
wsztrzykuje sie przeciwcial (tzw. 'anti-bodies') lecz niezywe lub
oslabione zarazki tychze chorob. Stymuluje to produkcje przeciwcial
dzieki ktorym organizm uzyskuje odpornosc na dana chorobe.
Z pozdrowieniami, Jacek Rzucidlo (tez lekarz, ale nie-ludzki)



Re: Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

>
> > > Nigdy nic takiego nie slyszalem WIEKSZOSC
> > > LUDZI Z EUROPY MA POSITIVE???
> >
> > ktos mial w Polsce szczepionke, to tutaj moze im wyjsc
> > 'positive'.   Ale wytlumaczyc to tumanowi lekarzowi nie sposob.
> >
> > pozdrawiam,
> > Konrad
>
> Kaonrad,
> Badz troszeczke chociaz wyrozumialy dla tych lekarzy.  Wynik testu nie
> potrafi zroznicowac pochodzenia i dlatego przeswietlenie jest konieczne aby
> stwierdzic, ze osoba nie jest roznosicielem wirusa.  Nie jest ono przymysowe.
> Mozesz z tego zrezygnowac jesli badanie jest dla Ciebie tylko.  Ale wymagane
> badania np. na "zielona karte" czy obywatelstwo nie dopuszczaja
> jakichkolwiek spekulacji, ze pozytywny wynik to moze od szczepionki.  Lekarz
> musi to stwierdzic i sie pod tym podpisac, co swiadczy nie tyle o jego
> "tumanstwie" co o obawie przed konsekwencja prawna.  W kazdym razie moi
> lekarze o tym wiedzieli.

Oczywiscie, panie Andrzeju, jestem dla tych lekarzy wyrozumialy.
Ale jezeli tlumaczy sie takiemu ze moze to byc spowodowane szczepionka,
a on nie potrafi zrozumiec ze takie szczepionki gdzies daja, to jest
maly problem.  No chyba ze mozna zmienic lekarza, ale nie zawsze kazdy moze.

pozdrawiam,
Konrad

--
"Im bardziej chore panstwo, tym wiecej w nim praw."
Tacyt

.
:  Konrad Lepecki   :
:   :
: [EMAIL PROTECTED]:
: Moja witryna zawiera artykuly :
: "Pro Fide Rege et Lege" z NCz!:
: http://members.tripod.com/~tytus/Welcome.html :
.



Re: Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

> > Nigdy nic takiego nie slyszalem WIEKSZOSC
> > LUDZI Z EUROPY MA POSITIVE???
>
> ktos mial w Polsce szczepionke, to tutaj moze im wyjsc
> 'positive'.   Ale wytlumaczyc to tumanowi lekarzowi nie sposob.
>
> pozdrawiam,
> Konrad

Kaonrad,
Badz troszeczke chociaz wyrozumialy dla tych lekarzy.  Wynik testu nie
potrafi zroznicowac pochodzenia i dlatego przeswietlenie jest konieczne aby
stwierdzic, ze osoba nie jest roznosicielem wirusa.  Nie jest ono przymysowe.
Mozesz z tego zrezygnowac jesli badanie jest dla Ciebie tylko.  Ale wymagane
badania np. na "zielona karte" czy obywatelstwo nie dopuszczaja
jakichkolwiek spekulacji, ze pozytywny wynik to moze od szczepionki.  Lekarz
musi to stwierdzic i sie pod tym podpisac, co swiadczy nie tyle o jego
"tumanstwie" co o obawie przed konsekwencja prawna.  W kazdym razie moi
lekarze o tym wiedzieli.
>

Pozdrowienia
Andrzej Sikorski



Re: Hucpa pana rabina

1999-06-15 Wątek Anonymous

>
> Tu jest wlasnie problem. O ile wiem z gazet (ostatni raz zwiedzalem oboz
> jakies 10 lat temu) krzyz (ten tzw "papieski") nie stoi na terenie obozu,
> ale w miejscu gdzie dokonanu egzekucji 152 osob. Jak rozumiem, ma sluzyc
> upamietnieniu tych pomordowanych. Staram sie spojrzec na sytuacje, z
> punktu widzenia Zydow, ale nie rozumiem caly czas w jaki sposob krzyz
> _poza_ obozem, w miejscu gdzie zastrzelono 152 Polakow moze kogokolwiek
> obrazac? Zupelnie bez sarkazmu - pytam powazanie - jakie sa argumenty?
>
> Bartek Rajwa
>

Z pewnym opoznieniem pozwole sobie, Panie Bartku,
podac kilka znalezionych cytatow w owej sprawie.
Mysle, ze czesciowo do nieporozumienia przyczynila
sie lokalizacja.  Tych kilka protestow ktore ja
czytalem wlasnie podnosza nieodpowiednia
lokalizacje, utozsamiajac Zwirowisko z terenem
obozu.  Dosc autorytatywna dla mnie wypowiedz
Waltera Reicha podnosi sprawe liczebnych proporcji.
Podnoszona tez byla sprawa lamania przez Polske
miedzynarodowych praw UNESCO, ale nie udalo mi
sie znalesc jak te prawa odnosza sie do krzyza
wlasnie TAM.
Nadzwyczaj niesprawiedliwym natomiast
stwierdzeniem jest dla mnie przypisywanie krzyzowi
alegorii zaprzeczenia Holocaustu.

Wszystko razem jest glosnym protestem ZYWYCH i
nie znalazlem potwierdzenia gloszonego przez kilku
autorow na tej liscie, ze obecnosc krzyza zakloca
spokoj zmarlym.

Oto cytaty (autor pisany duzymi literami):

Presently, an irritation in Jewish-Catholic
relations has been caused by the crosses some
Christian groups have placed at the death camp,
Auschwitz.
LALLY WEYMOUTH (pytanie do Papieza.  W
odpowiedzi Papiez scedowal decyzje na rade
biskupow polskich).

The crosses at Auschwitz are a deliberate
attempt to distort and deny the Holocaust.(...)
This deliberate insult to the history of the
Holocaust cannot be accepted.
MICHAEL BAKER

Such religious symbols and structures are
'inappropriate at this location and are in violation
of the UNESCO agreement which Poland
signed in the late 1970s.'
MEMBERS OF THE U.S. CONGRESS

The first harm is to historical accuracy. There
seems little doubt that decades from now,
visitors to Auschwitz, seeing the Christian
symbols and places of worship, will assume that
they symbolize accurately those who were killed
and will fail to understand history as it really was.
For some Jews, moreover, this would rip from
the Jewish people the tragedy of their history
and impose on the Jewish dead symbols and
structures that misrepresent who the victims
were and why they died.

Let there be no religious symbols or structures
at Auschwitz -- no crosses, no churches, no
Stars of David, no synagogues. To be
representationally accurate, for every cross built
there would have to be 10 stars built, and for
every church, 10 synagogues -- and there would
be no end to the tragic competition of victims
and victimization.
DIRECTOR OF THE U.S. HOLOCAUST
MEMORIAL MUSEUM FROM 1995 TO 1998.

Andrzej Sikorski



Czy to moze byc prawda? -Reply

1999-06-15 Wątek Anonymous

>>> Steve Pec <[EMAIL PROTECTED]> 06/15/99 10:39am >>>
Moja znajoma z Polski, lat 41,  obecnie juz  3 lata w USA.
Byla u amerykanskiego lekarza   I to mnie pisze:
Dostalam wyniki z zastrzyku na TB

wynik pokazal ze jestem positive co nie jest
dobrze i musialam miec przeswietlenie pluc
to przeswietlenie
To po polsku suchoty czy
gruzlica,onpowiedzial ze ja nnie jestem
chora tylko bylam "expose" co za roznica???
Powiedzial ze wiekszosc ludzi z europy maja
positive ,czy to prawda czy nie niewiem,co
myslisz?

Nigdy nic takiego nie slyszalem WIEKSZOSC
LUDZI Z EUROPY MA POSITIVE???
Wszelkie  uwagi mile widziane
Pogodnie
Seweryn

@@@2

Wytlumaczenie jest proste : na tym kontynencie nie bylo obowiazkowych
szczepien przeciwgruzliczych. Odwrotnie niz w Europie i innych krajach
poza kontynentem amerykanskim. Gdy mialam w marcu tego
roku mialam zrobiony Skin Test  ( bo zaczelam pracowac nad testem
ktory ma w miare szybko i dokladnie  wykrywac M. tuberculosis u
zwierzat)  to okazalo sie, ze tez jestem "positive" bo zaczerwienione
miejsce testu tuberkulinowego  bylo  10 mm ( 10 mm to jest wlasciwie
borderline dla Skin test).  Musialam zrobic przeswietlenie pluc , zeby
Health Canada wiedziala, ze nie jestem chora na gruzlice  i moge
pracowac z antygenem gruzliczym.  Totyle,
Ania



Re: Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

Anna Niewiadomska <[EMAIL PROTECTED]> napisala:

> >Moja znajoma z Polski, lat 41,  obecnie juz  3 lata w USA.
> >Byla u amerykanskiego lekarza   I to mnie pisze:
> >Dostalam wyniki z zastrzyku na TB
> >
> >wynik pokazal ze jestem positive co nie jest
> >dobrze i musialam miec przeswietlenie pluc
> >to przeswietlenie
> >To po polsku suchoty czy
> >gruzlica,onpowiedzial ze ja nnie jestem
> >chora tylko bylam "expose" co za roznica???
> >Powiedzial ze wiekszosc ludzi z europy maja
> >positive ,czy to prawda czy nie niewiem,co
> >myslisz?

[...]
> Proba  BCG polega na trym ze wstrzykuje sie podskornie mala ilosc niezywych
> bakterii gruzlicy. Jesli czlowiek byl swiezo szczepiony przeciw gruzlicy
> albo byl w kontakcie z kims chorym na gruzlice (to jakby naturalna
> szczepionka, bo wcale nie wszyscy co sa w kontakcie choruja, niektorzy
> wlasnie sie uodparniaja naturalnie), reaguje silnym zaczerwienieniem
[...]
> Nie wiem dlaczego to ma byc zle? To nie ma znaczenia dla czlowieka, chyba
> ze jednak sie zarazil. Ale to trzeba wlasnie sprawdzic.

W Stanach nie stosuje sie szczepien przeciw gruzlicy. I dlatego dodatni
wynik u Amerykanina wskazuje na duze prawdopodobienstwo choroby.
Aby sie wykrecic od proby/przeswietlen i "leczenia" trzeba troche
nad tym popracowac. I tak wykrecic sie od biurokratycznych wymagan
jest latwiej niz w Polsce.

Jest dosc duze roznic w medycznych obyczajach, niektore calkiem
dziwaczne np. wiekszosc mezczyzn w USA jest obrzezanych.
Rzekomo jest to niezbedne ze wzgledow zdrowotnych (uzasadnienie
sie zmienia z kazda dekada, he, he, ale praktyczny "wniosek" jest staly).
Jak sie urodzi meski potomek to zaleznie od szpitala/lekarza trzeba byc
niekiedy upartym i czujnym aby nie doszlo do niepotrzebnego okaleczenia.
I tak to lepiej niz w niektorych muzulmanskich krajach gdzie rzezaja
takze dziewczynki.

Marcin Mankowski



Rada Dziadka

1999-06-15 Wątek Anonymous

Andrzejowi Szy, ktory upieral sie, ze informacja podana przez
TVP (polska telewizje publiczna) na temat incydentu w czasie
demonstracji 1-majowej byla przykladem obiektywizmu, i awantu-
rowal sie, ze ma racje, bo jest starszy, przekazuje dzisiejszy
komunikat KRRiT :

   Dzis Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stwierdzila
   jednomyslnie, ze informacja Wiadomosci Telewizyjnych
   i Panoramy o incydencie z petarda w czasie demonstracji
   pierwszomajowej byla podana nierzetelnie i pogwalcila
   zasady sztuki dziennikarskiej.

Drogi Andrzeju,

Gdybym byla niegrzeczna, to moglabym zalecic Ci madra rade pewnego
Dziadka ( czy kojarzysz o co chodzi ;-) ?)

   Wam kury  prowadzic, a nie polityke uprawiac...


Katarzyna



Z Krakowa

1999-06-15 Wątek Anonymous

Informacje podane prasie o 15,00 przez bp.Tadeusza Pieronka sa
juz nieaktualne. Bp.Pieronek sugerowal, ze udzial papieza w jutrzej-
szych uroczystosciach jest watpliwy. Po obiedzie w krakowskiej kurii
arcybiskupiej ogloszono, ze papiez po odpoczynku czuje sie juz zna-
cznie lepiej i bedzie jutro osobiscie celebrowal msze sw. w Starym
Saczu. Wlasnie (o 17,00) bp.Pieronek skorygowal swoja poprzednia
informacje.

Do Gliwic pojechali zastapic papieza kardynalowie: Angelo Sodano i
Adam Majda z Detroit. Na lotnisku w Gliwicach czeka w tej chwili okolo
700 tys. ludzi. Byc moze zobacza papieza na wielkim telebimie, ktory
zostal tam w trybie pilnym zainstalowany. Nad lotniskiem przewalaja sie
ciagle ciemne chmury, ale nie pada. W Krakowie tez juz przestalo.

Przed palacem arcybiskupim w Krakowie odbedzie sie dzis wieczorem
koncert gwiazd polskiej estrady. Plac juz jest praktycznie zapelniony
przez mlodziez licealna i studencka.

Z tego co wiem, Stary Sacz jest juz gotowy na przyjecie Goscia.
Wszystko jest zapiete na ostatni guzik. Na starosadeckich bloniach
odbyla sie dzis proba generalna liturgii. Sadeccy gorale przygotowuja
dla papieza niespodzianke. Na uroczystosc ulozyli piesn, ktora zaspie-
wa wielki chor 800 gorali.

Plan piatkowego wyjazdu papieza do Armenii, by spotkac sie z ciezko
chorym Karekinem I, zwiarzchnikiem Kociola ormianskiego, jest nadal
aktualny. Informacja bp.Pieronka w internetowym wydaniu Rzeczypospo-
litej (z ostatniej chwili - 15,20) jest nieaktualna.


Malgorzata



Re: Hucpa pana rabina

1999-06-15 Wątek Anonymous

A mnie sie ciagle nie podoba malowanie w panskim domu. Na sam widok az mi
oczy wychodza z orbit i nie chca wracac na swoje miejsce.
Zadam wiec;
Panie Szymoszek, powiedz Pan swoim ludziom, aby pomalowali inaczej, bo ja
jestem (nad)"wrazliwy".-:)
A wzgledem " nie obiecuje", nawet nie myslalem o tym.Chodzilo mi o panska
wrazliwosc, ale jak widze jako "gospodarz", toc Pan jakis bez czucia.
Nie zycz wiec drugiemu, co tobie nie milo.
Wilhelm Glowacki
ps.dziekuje za wynik.
=
At 06:00 AM 6/15/99 , you wrote:
>On 14 Jun 99 at 23:38, W.Glowacki wrote:
[...]
>   Przykro mi, ze sie Panu nie spodobalo. Nie obiecuje jednak
> niczego.
>
>
>   Andrzej Szymoszek
>



Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

At 09:39 AM 6/15/99 -0500, you wrote:
>Moja znajoma z Polski, lat 41,  obecnie juz  3 lata w USA.
>Byla u amerykanskiego lekarza   I to mnie pisze:
>Dostalam wyniki z zastrzyku na TB
>
>wynik pokazal ze jestem positive co nie jest
>dobrze i musialam miec przeswietlenie pluc
>to przeswietlenie
>To po polsku suchoty czy
>gruzlica,onpowiedzial ze ja nnie jestem
>chora tylko bylam "expose" co za roznica???
>Powiedzial ze wiekszosc ludzi z europy maja
>positive ,czy to prawda czy nie niewiem,co
>myslisz?
>
>Nigdy nic takiego nie slyszalem WIEKSZOSC
>LUDZI Z EUROPY MA POSITIVE???
>Wszelkie  uwagi mile widziane
>Pogodnie
>Seweryn
>
Proba  BCG polega na trym ze wstrzykuje sie podskornie mala ilosc niezywych
bakterii gruzlicy. Jesli czlowiek byl swiezo szczepiony przeciw gruzlicy
albo byl w kontakcie z kims chorym na gruzlice (to jakby naturalna
szczepionka, bo wcale nie wszyscy co sa w kontakcie choruja, niektorzy
wlasnie sie uodparniaja naturalnie), reaguje silnym zaczerwienieniem
dookola miejsca zastrzyku. Jesli to zaczerwienienie jest wieksze niz iles
tam milimetrow to proba jest dodatnia  i wtedy sie sprawdza czy tylko byl w
kontakcie, czy aby sie jednak nie zarazil. Dlatego to przeswietlenie.
Ludzie w Europie prawie  wszyscy sa szczepieni przeciw gruzlicy a w Ameryce
nie i dlatego pewnie ten komentarz lekarza.

A wiec: tylko osoba ktora nigdy (albo bardzo dawno temu) nie byla
szczepiona ani nigdy nie miala kontaktu z nikim chorym na gruzlice badzie
miala probe ujemna ( brak czerwonego placka). Wszyscy inni maja placek
czyli sa pozytywni.

Nie wiem dlaczego to ma byc zle? To nie ma znaczenia dla czlowieka, chyba
ze jednak sie zarazil. Ale to trzeba wlasnie sprawdzic.

Pozdrowienia Anna Niewiadomska.



Re: Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

W jezyku praktycznym znaczy to, ze system jest przygotowany na szczepionki-
w tym wypadku antybiotyki. Znacznie by bylo gorzej, gdyby powiedziano jej
ze jest MRSV- czyli calkowicie odporna(resistant) na antybiotyki. A to ze
byla "exposed", to faktem jest, ze co drugi czlowiek, niekoniecznie z
Europy byl w jakims kontakcie z TB.
Tak dlugo jak nie rozpoznaja u niej New York string, albo Indian, jest
OK(oba sa smiertelne na dluzszy okres).
Wilhelm Glowacki
ps. nie lekarz, ale pracujacy w kanadyjskiej sluzbie zdrowia od lat 14.
==

At 07:39 AM 6/15/99 , you wrote:
>Moja znajoma z Polski, lat 41,  obecnie juz  3 lata w USA.
>Byla u amerykanskiego lekarza   I to mnie pisze:
>Dostalam wyniki z zastrzyku na TB
>
>wynik pokazal ze jestem positive co nie jest
>dobrze i musialam miec przeswietlenie pluc
>to przeswietlenie
>To po polsku suchoty czy
>gruzlica,onpowiedzial ze ja nnie jestem
>chora tylko bylam "expose" co za roznica???
>Powiedzial ze wiekszosc ludzi z europy maja
>positive ,czy to prawda czy nie niewiem,co
>myslisz?
>
>Nigdy nic takiego nie slyszalem WIEKSZOSC
>LUDZI Z EUROPY MA POSITIVE???
>Wszelkie  uwagi mile widziane
>Pogodnie
>Seweryn
>



Papieskie nauczanie wedlug Pawla Hertza

1999-06-15 Wątek Anonymous

  Nauczanie papieskie pelne jest historycznych odniesien. Papiez
  mowi o Bitwie Warszawskiej, Westerplatte, Powstaniu w getcie,
  o powstaniu "Solidarnosci", ale tez o postaciach z innej epoki,
  o sw. Wojciechu i sw. Jadwidze. Te postaci sa dla niego punktem
  odniesienia w refleksji nad wspolczesnoscia. Mowi o nich jak
  o kims, kto takze dzis ksztaltuje oblicze Polski.

  W formach zbiorowego myslenia mlodych Polakow historia, nawet
  ta najnowsza, pojawia sie statystycznie bardzo rzadko. I nie
  jest to tylko konsekwencja slabego poziomu nauczania. Sa sro-
  dowiska, ktorym historia Polski jawi sie nie tylko jako niego-
  dna refleksji, ale takze jako niebezpieczna - moze rozbudzic
  demony, szowinizm, nacjonalizm etc.

  W dzisiejszym "Zyciu" znalazlam ciekawa, moim zdaniem, wypowiedz
  Pawla Hertza dotyczaca roli historii w papieskim nauczaniu.


Izabella

   * * *

  Obecnosc historii w nauczaniu papieskim jest zrozumiala, bo
  przeciez Kosciol opiera sie na Slowie i Tradycji. Problemem
  jest raczej to, ze nie odnajdujemy historii w nowej literatu-
  rze czy w innych formach, w jakich przejawia sie dzialalnosc
  polskiej inteligencji. Ale nie jest to stan swiadomosci wlas-
  ciwy calemu spoleczenstwu. Przeciez ow gospodarz, ktorego od-
  wiedzil we srode papiez,  na zakonczenie wizyty powiedzial:
  "Czekalismy na to dwa tysiace lat". Powiedzial to sam z siebie,
  co pokazuje, ze ze swiadomoscia historii nie jest w Polsce
  tak zle. Dla niego odwolanie sie do tradycji bylo czyms natu-
  ralnym, i wlasnie ten chlop wlaczyl wydarzenie, w ktorym ucze-
  stniczyl, w porzadek europejskiej historii.

  Mamy w Polsce do czynienia nie z zamarciem swiadomosci histo-
  rycznej, ale z innym zjawiskiem - z coraz wiekszym rozziewem
  miedzy swiadomoscia narodu, a swiadomoscia jego inteligencji.
  Na szczescie nie dotyczy to calej inteligencji - nie dotyczy
  nauczycieli, lekarzy czy inzynierow. Ale w istocie jest waska
  grupa inteligencji dzialajaca w srodkach przekazu, uwiecznia-
  jaca sie w publicystyce czy literaturze, ktora nie ma ochoty
  siegac do przeszlosci, bo to - w jej wlasnym mniemaniu - co-
  faloby ja do jakichs prymitywnych wzorow. Nie wspomna wiec o
  postaciach przeszlosci, zeby nie byc podejrzanym o nacjonalizm
  czy religianctwo, a zatem o to, co, ich zdaniem, zatrzymuje
  czlowieka w drodze do Europy. To jest bardzo naiwne myslenie,
  ale jest tu obecne od bardzo dawna... [...]

  Ciekawy jest w Polsce zwiazek tradycji narodowej z tradycja
  chrzescijanska. Narodowosc jest czescia chrzescijanstwa, jego
  emanacja. Wlasnie przyjmujac chrzest poszczegolne plemiona
  Europy stawaly sie narodami. To chrzescijanstwo sprawilo,
  ze Polacy stali sie Polakami. Narod jest czyms wiecej niz
  plemie, narodowosc jest wlasnie tym wyzszym stadium stworzo-
  nym przez chrzescijanstwo. I stalo sie to niejako obcymi
  rekami - np. Jadwiga, czy Wojciech to przybysze z zewnatrz,
  ktorzy stali sie czescia historii narodowej.

  Oczywiscie historyczne przywolania w nauczaniu papieskim bar-
  dziej dotycza nie przeszlosci narodu, ale przeszlosci chrze-
  scijanstwa. Idac tym tropem papieskie nauczanie historii po-
  winno byc zapewne blizsze owej lekajacej sie historii inteli-
  gencji. Tym bardziej, ze to nie tylko kwestia wiary.

  Nawet zyjacy w Polsce ateusz uczestniczy w cywilizacji chrze-
  scijanskiej - jego pojecia, jego humanitarne odruchy biora sie
  wlasnie stamtad. Ale rzecz nie tylko w chrzescijanstwie.

  Ze wszystkich instytucji polskich jedynie Kosciol przechowuje
  historyczna ciaglosc. Wszystkie inne instytucje w powiklanej
  polskiej historii upadaly. Nic zatem dziwnego, ze Kosciol
  wraca do sw.Wojciecha. I widzi go nie tylko w aspekcie reli-
  gijnym, ale i politycznym - owego holdu zlozonego przed jego
  trumna przez niemieckiego cesarza i polskiego ksiecia.

  Od lat mysle, i dalem temu wyraz na pismie, ze dwa elementy
  gwarantuja w Polsce narodowa trwalosc - wies i Kosciol. I nie
  chodzi mi tu o wiare, ale o ciaglosc tradycji, o fundamenty
  narodowego trwania. Swiadomosc pochodzenia jest warunkiem
  istnienia kazdej spolecznosci. Oczywiscie w dzialalnosci
  Kosciola nie da sie wyraznie rozdzielic tradycji narodowej
  i tradycji religijnej.

  Niektorzy sadza, ze wystarczy wspolny jezyk i wspolne interesy.
  To taka socjalistyczna koncepcja. Ale okazuje sie, ze to nie
  wystarczy, zeby polaczyc ludzi. Miliony ludzi swoja obecnoscia
  na trasie papieskiej pielgrzymki pokazuja, ze potrzebuja czegos
  wiecej. I to samo dzieje sie gdzie indziej, w innych krajach,
  w ktorych papiez mowi o lokalnych swietych Wojciechach czy
  Stanislawach.

  W literaturze wspolczesnej co pol pokolenia tworzy sie nowy
  kod jezykowy, a w zyciu towarzyskim z reguly roznica kilku lat
  wyznacza granice porozumienia. A papiez kaze nam uczyc sie od
  swietego Wojciecha, postaci z podrecznika historii, o ktorym
  zachowalo sie kilka zdan i to po lacinie. I wlasnie obecnosc
  tyc

Re: Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

Witam!

Steve Pec napisal:

> Moja znajoma z Polski, lat 41,  obecnie juz  3 lata w USA.
> Byla u amerykanskiego lekarza   I to mnie pisze:
> Dostalam wyniki z zastrzyku na TB
>
> wynik pokazal ze jestem positive co nie jest
> dobrze i musialam miec przeswietlenie pluc
> to przeswietlenie
> To po polsku suchoty czy
> gruzlica,onpowiedzial ze ja nnie jestem
> chora tylko bylam "expose" co za roznica???
> Powiedzial ze wiekszosc ludzi z europy maja
> positive ,czy to prawda czy nie niewiem,co
> myslisz?
>
> Nigdy nic takiego nie slyszalem WIEKSZOSC
> LUDZI Z EUROPY MA POSITIVE???
> Wszelkie  uwagi mile widziane

Mam znajoma ktora tez jest 'positive'.
Test wykrywa tzw. 'anti-bodies' ktore zostaly
wstrzykniete podczas szczepien na rozne choroby.
Niektorych szczepien w USA nie daja i dlatego, jezeli
ktos mial w Polsce szczepionke, to tutaj moze im wyjsc
'positive'.   Ale wytlumaczyc to tumanowi lekarzowi nie sposob.

pozdrawiam,
Konrad


--
"Im bardziej chore panstwo, tym wiecej w nim praw."
Tacyt

.
:  Konrad Lepecki   :
:   :
: [EMAIL PROTECTED]:
: Moja witryna zawiera artykuly :
: "Pro Fide Rege et Lege" z NCz!:
: http://members.tripod.com/~tytus/Welcome.html :
.



Pobozna Unia Europejska ?

1999-06-15 Wątek Anonymous

Andrzej Szymoszek:

[...]
>  Co zas do tzw. "chrzescijanskiego charakteru Europy", to
>   mysle, ze np. pomiedzy Polska a Niemcami sa pewne roznice.
>   Tu kazdy praktycznie rodzi sie katolikiem, z wyjatkiem
>   nielicznych mniejszosci oraz srodowisk bezwyznaniowych
>   w wyniku funkcjonowania realnego socjalizmu, np. wojskowo-
>   milicyjnych czy partyjnych.

Ty mi, Andrzeju zapewne odpiszesz, ze ja sie do szczegolow... Ty juz
wiesz co. Ale to stawanie sie bezwyznaniowym nieco inaczej widze.
Wprawdzie te "srodowiska" poprzedziles skrotem "np.", nie mniej
jednak, dziecko jakie przeczyta i pomysli, ze w Polsce jak nie
wierzacy, to komuch wojskowo-milicyjno-partyjny. Wielu moich
przyjaciol lub znajomych z najzwyklejszych rodzin pochodzilo, bez
obciazen, o ktorych wspominasz i bylo ateistami. Natomiast znam
wiele rodzin "partyjnych" i jednoczesnie katolickich - jedno drugiemu
nie przeszkadzalo. Ja jestem niewierzacy a moj Tato praktykujacy, a
jedyne co mial wspolnego z w.w. srodowiskami to... problemy, nawet na
rybach. ;-)

>   Teraz wydaje mi sie religia
>   zostaje odsunieta na dalszy plan rowniez wsrod ludzi
>   zaangazowanych w biznes, takich pracoholikow, zafascynowanych
>   nowoczesnoscia, pieniedzmi, marketingiem, zarzadzaniem, itp, itd.

A co, Andrzejku, z pijakami, narkomanami, przestepcami? Co w koncu z
tymi, ktorzy w pogoni za tym drobnym groszem, nawet na miano
"naznaczonych" nie zasluguja. Spotykalem juz zaganianych
pracocholikow - pytali sie, czy tu w okolicy msze w jezyku polskim
sie odprawiaja.

>   Cala reszta jest "naznaczona katolicyzmem" w tym sensie, ze
>   jak rodzi sie dziecko, to trzeba je zaniesc do kosciola ochrzcic.
>   Potem poslac na religie, do I komunii, bierzmowania, koscielny
>   slub (przynajmniej ten pierwszy), koscielny pogrzeb i literki
>   "s.p." z krzyzem na nekrologu. W zyciu natomiast bywa roznie,
>   ostatnio do pierwszej komunii poslali corke moi znajomi,
>   ktorzy jakis czas temu dziwili sie, ze chodzimy do kosciola
>   w niedziele nawet podczas wypoczynku poza miastem; nie zeby
>   sie nagle "nawrocili", tylko po prostu do komunii dziecko
>   poslac trzeba. Udzial w tych celebracjach to jedna sprawa,
>   regularne praktyki inna, postepowanie na co dzien w zyciu
>   jeszcze inna, a zycie religijne, duchowe, modlitewne,
>   wlasne przekonania metafizyczne to znow cos innego. Jednak
>   wszyscy ci ludzie sa katolikami w tym sensie, ze jak
>   odchodza od Boga, przejsciowo lub na dluzej, to od katolickiego
>   Boga ochodza, z Nim sie wadza, do Niego wracaja. Inne religie,
>   wyznania to dla tych ludzi abstrakcja. A nawet taki wychowany
>   ateistycznie oficer czy milicjant, jesli zacznie w sumieniu
>   szukac Boga, to tez w Kosciele, w katolicyzmie.  W tym
>   sensie Polska jest krajem chrzescijanskim.

A to Ci sie pieknie napisalo! Nic ujac, nic dodac. Chociaz...;-)
Znowu ci milicjanci. A ja mam kuzyna, oficera, w powaznym wojsku i on
do kosciola, nawet za komuny w mundurze chodzil. Spytam sie nastepnym
razem, czy on jaki wyjatek?
>
>   A w krajach Zachodu, zwlaszcza tych bardziej na polnoc, jak
>   Niemcy, Skandynawia, Holandia? Te kraje, mysle, staja sie dla
>   Kosciola terenami misyjnymi w tym sensie, ze coraz wiecej
>   ludzi rodzi sie w nich po prostu bez religii, bez czegos co
>   od najmlodszych lat naznaczaloby swiatopoglad takiego
>   czlowieka. Po prostu ludzie _niereligijni_, nie w wyniku
>   odejscia od wiary chrzescijanskiej (tego mogli dokonac ich
>   rodzice czy dziadkowie), a tak zwyczajnie. Nie maja
>   od czego odchodzic, mogliby co najwyzej dochodzic, z tym
>   ze tu maja szeroka palete mozliwosci, katolicyzm wcale
>   nie wychodzi przed szereg. A dla niektorych bedzie
>   ow katolicyzm po prostu pelna egzotyka, tak samo jak wierzenia
>   indianskie czy pomysly starozytnych Grekow.

Dokladnie tak jest, (wydaje mi sie). Szesnastoletnia corka moich
przyjaciol trafila do kosciola, "bo wszystkie kolezanki juz tam sa".
A kto juz chce stac z boku. Starszy brat panienki nie poddal sie
presji otoczenia i nic nie wskazuje na to, by w przyszlosci
do jakiejkolwiek religii "dochodzil".
>
>   Mysle, ze Papiezowi zalezy bardzo na zywej obecnosci
>   chrzescijanstwa w tych krajach, tak aby czlowiek w razie
>   czego mial je "na podoredziu", a nie musial gdzies szukac.
>   Aby nie byly to kraje "postchrzescijanskie", tylko
>   chrzescijanskie chocby w takim sensie, jak dzisiejsza
>   Polska.

Tyle, ze Papiez jest tylko szefem czesci chrzescijanstwa i to tej
najmniej chodzacej po ziemi. Z religiami w naszych czasach to troche
jak z tredami w sztuce i modzie, raz to jest "in" raz tamto.

>  Papiez chce tego dla dobra Europy tak jak on je
>   rozumie: zgodnie z wyznawana przez siebie prawda i wyplywajacym
>   z niej kodeksem moralnym, ktory on uwaza za najlepszy, bo nikt
>   lepszego nie wymyslil.
>
Inne wcale nie sa takie zle i z "papieskim" maja wiele wspolnego.
Moja unizonosc pragnelaby dla Europy m.in. aby religia stala sie
sprawa osobista kazd

Czy to moze byc prawda?

1999-06-15 Wątek Anonymous

Moja znajoma z Polski, lat 41,  obecnie juz  3 lata w USA.
Byla u amerykanskiego lekarza   I to mnie pisze:
Dostalam wyniki z zastrzyku na TB

wynik pokazal ze jestem positive co nie jest
dobrze i musialam miec przeswietlenie pluc
to przeswietlenie
To po polsku suchoty czy
gruzlica,onpowiedzial ze ja nnie jestem
chora tylko bylam "expose" co za roznica???
Powiedzial ze wiekszosc ludzi z europy maja
positive ,czy to prawda czy nie niewiem,co
myslisz?

Nigdy nic takiego nie slyszalem WIEKSZOSC
LUDZI Z EUROPY MA POSITIVE???
Wszelkie  uwagi mile widziane
Pogodnie
Seweryn



Re: Wadowice po 20 latach

1999-06-15 Wątek Anonymous

At 02:07 PM 6/15/99 MET, you wrote:
>On 15 Jun 99 at 8:17, Michal Niewiadomski wrote:
>
>>
>> Przeciez o to mi wlasnie chodzilo. Nic mi nie przeszkadzaja przejawy
>> prawdziwego szacunku czy wrecz milosci skladane Papiezowi nawet przez
>> przedstawicieli wladz panstwowych. Podzielam zreszta te uczucia. Nie lubie
>> natomiast glupoty.
>>
>> Nie wierze w szczere uczucia autora tamtego hasla. Zreszta dla katolika
>> wiernosc akurat papiezowi to haslo dosc anachroniczne - bylo moze istotne w
>> czasach Reformacji i wojen religijnych. Obecnie brzmi sztucznie.
>
>Nie rozumiem: twierdzisz, ze to haslo zostalo przerobione
>  z jakiegos starego komuszego? Wydaje mi sie, iz autor notatki
>  nie mial tego na mysli?
>

Nie, wbrew temu co napisala niedawno pewna uczestniczka Poland-L z Hong
Kongu autor artykulu chcial wlasnie przedstawic doglebne zmiany jakie
dokonaly sie w ciagu dwudziestu lat. A dla mnie tamten przyklad oznaczal
wlasnie ze nic tak naprawde sie nie zmienilo. Te moje aluzje do partyjnosci
to raczej figura retoryczna - byc moze byl to ktos mlody bez zadnej
komunistycznej przeszlosci. Chodzi o ten sam duch: bylo w tym tyle samo
szczerosci co w haslach PRLu, zmienil sie tylko adresat i byc moze rowniez
kolor plotna.
>
>> Ale
>> przyzwyczajony do wiernopoddanstwa byly funkcjonariusz partyjny, a obecnie
>> pracownik magistratu, ktorego kontakty z Kosciolem skonczyly sie na
>> Pierwszej Komunii nie bedzie mial zadnych watpliwosci.
>
>Czy z przedstawionego fragmentu wynikalo, ze chodzi o bylych
>  funkcjonariuszy partyjnych? Nie wiem, kto wygral w Wadowicach
>  wybory samorzadowe, ale w tym rejonie SLD nie ma raczej wiekszosci,
>  a jeszcze w miescie Papieza...Gdzie ten napis byl, na ratuszu?
>  Siedzibie samorzadu? To po prostu oznacza, ze chcieli sie pokazac,
>  maja mozliwosc dac to na reprezentacyjnym budynku niejako "od
>  siebie", to z niej skorzystali, moze troche nie fair wzgledem
>  pozostalych mieszkancow, ale moim zdaniem jest to etycznie
>  dopuszczalne.
>

Nie jest dopuszczalne. Jak juz pisalem - samorzad moze byc tylko wierny
wyborcom. I prawu. Juz nie prezydentowi. I napewno nie papiezowi,
naczelnemu rabinowi Polski, czy przewodniczocemu Stowarzyszenia Ateistow i
Wolnomyslicieli. A to ze sie chcieli pokazac to zgoda. Zupelnie jak w PRL.

>
>> Pozdrowienia,
>>
>> Michal Niewiadomski
>
>   Rowniez serdeczne,
>
>   Andrzej Szymoszek
>
>

Michal



Re: Wadowice po 20 latach

1999-06-15 Wątek Anonymous

At 01:41 PM 6/15/99 +0200, you wrote:
>Czy ten "papierz" to z pospiechu czy sprawdza Pan czujnosc czytajacych?
>
>Alicja Zielinska
>
>

Z pospiechu, z pospiechu. Sam nie moglem uwierzyc jak po powrocie z pracy
zobaczylem co rano napisalem:-)

Michal Niewiadomski



Re: Wadowice po 20 latach

1999-06-15 Wątek Anonymous

On 15 Jun 99 at 8:17, Michal Niewiadomski wrote:

>
> Przeciez o to mi wlasnie chodzilo. Nic mi nie przeszkadzaja przejawy
> prawdziwego szacunku czy wrecz milosci skladane Papiezowi nawet przez
> przedstawicieli wladz panstwowych. Podzielam zreszta te uczucia. Nie lubie
> natomiast glupoty.
>
> Nie wierze w szczere uczucia autora tamtego hasla. Zreszta dla katolika
> wiernosc akurat papiezowi to haslo dosc anachroniczne - bylo moze istotne w
> czasach Reformacji i wojen religijnych. Obecnie brzmi sztucznie.

Nie rozumiem: twierdzisz, ze to haslo zostalo przerobione
  z jakiegos starego komuszego? Wydaje mi sie, iz autor notatki
  nie mial tego na mysli?


> Ale
> przyzwyczajony do wiernopoddanstwa byly funkcjonariusz partyjny, a obecnie
> pracownik magistratu, ktorego kontakty z Kosciolem skonczyly sie na
> Pierwszej Komunii nie bedzie mial zadnych watpliwosci.

Czy z przedstawionego fragmentu wynikalo, ze chodzi o bylych
  funkcjonariuszy partyjnych? Nie wiem, kto wygral w Wadowicach
  wybory samorzadowe, ale w tym rejonie SLD nie ma raczej wiekszosci,
  a jeszcze w miescie Papieza...Gdzie ten napis byl, na ratuszu?
  Siedzibie samorzadu? To po prostu oznacza, ze chcieli sie pokazac,
  maja mozliwosc dac to na reprezentacyjnym budynku niejako "od
  siebie", to z niej skorzystali, moze troche nie fair wzgledem
  pozostalych mieszkancow, ale moim zdaniem jest to etycznie
  dopuszczalne.


> Pozdrowienia,
>
> Michal Niewiadomski

   Rowniez serdeczne,

   Andrzej Szymoszek



Re: Hucpa pana rabina

1999-06-15 Wątek Anonymous

On 14 Jun 99 at 23:38, W.Glowacki wrote:

> A wiec Panie Andrzeju Szymoszku, biorac pod uwage panska wrazliwosc troche
> inaczej, czyli bedac gospodarzem, prosze naprzod przemalowac swoje
> mieszkanie(bo mi sie nie podoba, choc nie widzalem je osobiscie),

Alez. Niech Pan nie bedzie taki demagogiczny.


> dalej
> zaczac jezdzic do pracy na rolkach,

To wydaje sie sensowna propozycja, ze wzgledu na megakorek, w
ktorym tkwilem wczoraj jadac do pracy (Legnicka, pl. 1 Maja, Ruska)

> tudziez o ile jest Pan zonaty,
> natychmiast zalegalizowac separacje.

A co to znaczy "zalegalizowac"? To chyba parlament powinien
  zalegalizowac? A nawet nie wiem, czy ten wybitnie pro-meski
  przepis stal sie w koncu obowiazujacym prawem...

> Wtedy moze porozmawiamy. Ale po spelnieniu moich ZADAN, bo taka jest prawda
> roznych hucp.
> Dla Pana rowniez wiadomosci, wspomniany Krzyz Papieski stoi wlasnie w
> miejscu, gdzie roztrzelano zaledwie 152 Polakow, co co prawda nie moze
> jest wspolmiernym do ilosci zagladzonych Zydow, ale stalo sie to przed ich
> zaglada, to raz, a dwa, to ze zaglady nie dokonywali Polacy a tylko Niemcy,
> chociaz cene placimy wlasnie my Polacy. Poczawszy od ordynarnych
> antypolskich wystapien, przez belkoty chamowatych rabinow, a skonczywszy na
> zadaniach wrecz eksterytorialnych. Marginalnie zupelnie dodam, ze gdyby np.
> jakis innowierca modlil sie za moja zmarla rodzine, to wnosilbym go pod
> niebiosa, gdyz Bog jest zawsze Bogiem, a zamrly, obojetnie w jaki sposob
> jest zmarlym i wymaga opieki duchownej, jaka jest np.modlitwa.
> Wilhelm Glowacki.

   Pan Rajwa przedstawil wypowiedz katolickiego ksiedza, jezuity, ojca
 Musiala, ktora jest przykladem pokory. I wobec niej niewiele jest
 wlasciwie do dodania.

> ps. prosze pisac czesciej o sporcie, moze mnie Pan na koncu przekona do
> niego-;)).

   Nie bardzo mam co pisac, bo sezon sie zakonczyl...Aha, Amica Wronki
  pokonala w finale pucharu Polski GKS Belchatow 1:0.

> Bo z innymi tematami, to .., roznie bywa.

   Przykro mi, ze sie Panu nie spodobalo. Nie obiecuje jednak
 niczego.


   Andrzej Szymoszek



Papiez przeziebiony

1999-06-15 Wątek Anonymous

Trudy obowiazkow jakich sie podjal w tym roku w Polsce Jan Pawel II
daly o sobie znac. Papiez pozostanie dzis caly dzien w palacu biskupow
krakowskich na Franciszkanskiej. Odwolano wszystkie jego dzisiejsze
spotkania. Wieczorem mial okolo 38 stopni goraczki, rano troche mniej.
Teraz (o 14) czuje sie juz lepiej, choc dokucza mu przeziebienie. Poza
tym lekarze twierdza, ze dodatkowo jego organizm reaguje na przeme-
czenie.

Celebracji mszy na krakowskich Bloniach przewodniczyl w zastepstwie
Ojca Swietego sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynal Angelo So-
dano. Mimo ulewnego deszczu na Blonia przybylo okolo 1,5 miliona wie-
rnych. Homilie papieza odczytal arcybiskup metropolita krakowski - kar-
dynal Franciszek Macharski. Odczytal tez po mszy papieskie pozdrowie-
nia dla zebranych, ktore przyjeto dlugotrwala owacja.

Po mszy zebrany tlum modlil sie o zdrowie Ojca Swietego. Pozniej przez
okolo godzine spiewal piesni religijne w tej samej intencji.

Mimo, ze papiez nie przybedzie dzis do Gliwic, sluzby porzadkowe podaja,
ze na lotnisko aeroklubu w Gliwicach ciagna juz wielkie tlumy.


Malgorzata



Re: Wadowice po 20 latach

1999-06-15 Wątek Anonymous

Czy ten "papierz" to z pospiechu czy sprawdza Pan czujnosc czytajacych?

Alicja Zielinska



(fwd) Upiorna dekada - 3

1999-06-15 Wątek Anonymous

Comments on Jan Tomasz Gross's "Upiorna Dekada 1939-1948"

Matters related to compensation for Poles and Jews for damages suffered
under Nazi and Soviet occupation.

By: Iwo Cyprian Pogonowski

(Prepared for the bimonthly ARCANA in Kraków.)

cont.
[...]

Forcing of Jews to be executioners both in ghettos and death camps.

The Holocaust Museums should show how racist sentiments were at the root of
opinion that the German defeat in 1918 was due to Jews and how anti-Semitism
became the rallying force for politicians and demagogues in the Weimar
Republic.   
In this atmosphere, the descendants of mixed Jewish-German marriages leaned
over backward to prove that their loyalties lay with Germany rather than with
Jewry. Therefore, when Hitler came to power, many members of such families
volunteered for the job of solving the Jewish question. Among such people were
von Heydrich, Globocnik, Eichman, Knochenn, Dannecker and many others. 
These people represented a "pathological Jewish self-hatred," to use the
words of a
Jewish historian Gerald Reitlinger (SS-Alibi of a Nation 1922-1945, Engelwood
Cliffs, New Jersey, Prentice-Hall, Inc. 1951 & 1981).  In particular,
Reitlinger
points out that when SS General Reinhard von Heydrich became responsible for
the program of extermination of the Jews, he arranged it so that the Jews
themselves were forced to be executioners of Jews, both in ghettos and death
camps.

As a result, an average Jewish policeman in the Warsaw Ghetto dispatched over
2,200 persons to the gas chambers of Treblinka.  At the Umschlagplatz in
Warsaw,
where Jews were loaded into trains going to Treblinka, Jewish policemen
offered
food in the railway carriages to entice hungry inhabitants of the ghetto to
enter.  
The most horrible dimension of the Jewish tragedy in World War II was that
German planners made the Jews themselves execute the Jewish genocide.  The
abominable activities of the extortionists (szmalcowniki), or gentiles who
collaborated with the Nazis as "racial Germans" (the volksdeutsche) or other
collaborators, was of marginal importance in the genocide of Polish Jews.
The real
destruction was done with active participation of Jewish Councils and Jewish
Police.  This aspect of the Jewish tragedy has been carefully hidden in the US
Holocaust Museum, which instead prominently features such "Polish" elements as
the Kielce pogrom.

Reconciliation versus tradition

Traditional Jewish hatred of the Poles developed during the partitions of
Poland. It
was much more common than Jewish hatred of the Germans.  This was mentioned
by the Polish writer Zofia Kossak-Szczucka during the Holocaust, when she was
appealing to  Polish gentiles to sacrifice for the cause of saving Jews
within the
Zegota program financed by the Polish Government-in-Exile in London.

Today Jewish hatred of the Poles manifests itself in the use of
generalizations when
dealing with accusations. Jewish students are often taught that the
Holocaust would
not have taken place if the Poles did not want it. While teaching about the
Holocaust, an animal farm rendition of the genocide of the Jews is used
("Maus" by
Art Spiegelman) showing Jews as mice, Germans as cats, and Poles as swine.  
Some of the colleges in America include this animal farm as obligatory
reading.   If
ever this cartoon rendition of the Holocaust is translated into Polish and
published
in Poland, it will offend many who remember how the Nazis referred to the
Poles
as swine.

In the conclusion of his Ghastly Decade Gross equates Polish anti-Semitism
with
Hitlerism in Germany, Stalinism in Russia, and legally- sanctioned slavery and
racism in the United States. This is highly unfair. Anti-Semitism never was
legally
sanctioned in free Poland.  When Poland was a Soviet satellite the Warsaw
regime
carried out Moscow's orders whether in Kielce, or in 1968, or at any other
time
during the entire history of Peoples' Poland.

Gross writes: "The Poles - because of the Holocaust - must study the
history of the
persecution of the Jews in Poland.  Otherwise they will not be able to live in
harmony with their own identity."  The insinuations included in this
statement are in
contrast with what Simon Wiesenthal wrote in Krystyna, a Tragedy of Polish
Resistance: "In Polish history, the relations between Poles and Jews never
were
simple."  On his eightieth birthday Wiesenthal said: "I know what kind of role
Jewish communists played in Poland after the war. And just as I, as a Jew,
do not
want to shoulder responsibility for the Jewish communists, I cannot blame 36
million Poles for those thousands of [wartime] extortionists (szmalcownicy)
[who
were common criminals]."

Conclusion

The separatist Polish Jews described by Bashevis Singer are no more.   Today
Jews in Poland are a part of the Polish Nation, and they follow the
conciliatory
advice of Simon Wiesenthal.

During the Second World War Poland was devastated and plundered by the
Germans and the Soviets.  Jewish possessions in Warsa

(fwd) Upiorna dekada - 2

1999-06-15 Wątek Anonymous

Comments on Jan Tomasz Gross's "Upiorna Dekada 1939-1948"

Matters related to compensation for Poles and Jews for damages suffered
under Nazi and Soviet occupation.

By: Iwo Cyprian Pogonowski

(Prepared for the bimonthly ARCANA in Kraków.)

cont.
[...]

Arab oil versus the pogrom in Kielce.

Stalin signed in Yalta a pledge to hold free elections in Poland.   The
Soviets broke
this pledge and used various propaganda means to draw the Allies attention
away
from this fact.  They exploited the horrible Jewish tragedy, about which
the world
was beginning to learn the gruesome details.  The Soviets used the
accusation of
Polish anti-Semitism to justify their protracted occupation of Poland,
while at the
same time the NKVD staged pogroms in all satellite states, in particular in
Poland.

The 19th century ritual murder accusations of the Black Hundred and the
Tsarist
Okhrana were recycled by the Soviets.  Of the many pogroms in 1945 and 1946
only the Kielce pogrom of July 4, 1945 was exploited worldwide by Soviet
propaganda.   The pogroms in Romania, Hungary, Slovakia, Czechia, and eastern
Galicia as well as the Kielce pogrom was conducted under close control of the
NKVD in order to generate an exodus of Jews who otherwise would not emigrate.

The American Ambassador to Poland was convinced the date of the 4th of July
was chosen for an efficient dissemination of news among the American Jewry on
the anniversary of the American Independence, a day free of work (Arthus
Bliss-Lane, I Saw Poland Betrayed, New York, 1948). A month later a bloody
pogrom was staged in Bratislava, Slovakia, where participants of a veterans'
convention were ordered to march to Jewish quarters where they committed
crimes
similar to those in Kielce.  Needless to say, Gross treats the Kielce
events as 
genuine proof of Polish anti-Semitism.

On the fiftieth anniversary of the Kielce pogrom, the post-communists exerted
much effort trying to whitewash the NKVD and UB which engineered and
controlled the pogrom, while blaming it on a Polish mob. It bears repeating,
however, that innocent people were tortured and executed within a week
after the
pogrom, after a show trial which lasted only a few days. The strength of the
post-communist grip on Poland makes the correction of these mendacities
difficult.

I have personally discussed the Kielce events with Israeli Judge Mrs. Sara
Dotan.
She was assigned to supervise in 1996 in Tel-Aviv the deposition of Israeli
survivors of  the Kielce pogrom for a report prepared by post-communist
investigators Zbigniew Mielecki and others.  Judge Dotan stated that she
was most
shocked to learn from the witnesses that the Kielce murders were committed by
soldiers and Catholic priests.

I tried to explain to her that apparently the witnesses mistook the
military shirts
equipped with white neck bands for Roman collars.  Apparently some of the
uniformed men from the Soviet terror apparatus in Poland (such as soldiers
from
the Blocking Companies of the Second Infantry Division stationed in Kielce,
soldiers from the Internal Corps as well as the uniformed riot police) were
assigned
to stage the pogrom.   Apparently, they were given civilian coats and pants
to feign
the role of a Polish mob.  By wearing the regular military shirts they
appeared to
the Israeli witnesses as having had the Roman collars now popular among the
Catholic clergy visiting the Holy Land.

The tragic events known as the Pogrom of Kielce of 1946 were demonstrably a
part of Soviet postwar global strategy. The Soviets ruthlessly exploited
Jews for
Soviet political purposes.

In New York on July 7, 1946 the Society For The Promotion Of Poland's
Independence issued a Declaration On the Kielce Crime.  The declaration was
signed by prominent historians Henryk Askenazy, Oskar Halecki and others. It
stated:

(...)The Warsaw regime, receiving its orders from Moscow and acting
strictly in
obedience to them has (...) [pursued] policies planned methodically and
aimed at
compelling the Jews to leave Poland and to embarrass the British Government in
matters pertaining to the Palestine problem, and, furthermore, to aggravate
the
political crisis in the Near East, to envenom Judeo-Arab antagonisms.  It is
indeed for that purpose that the Warsaw regime endeavors to squeeze in the
remnants of Poland's Jewish population which has succeeded in escaping
Hitler's
massacre, into American and British zones of occupation of Germany." 

The Soviet attempt to destabilize the oil-rich Near East also included the
opening of
the Iron Curtain to hundreds of thousands of Jews, many of whom went to
Palestine to join the struggle for the independence of Israel.  The
emigrating Jews
were armed with Czech weapons given to them by the Soviets.  Bernard Lewis
(Semites and Anti-Semites. New York: W.W. Norton 1986) states that the Soviet
Bloc was the only source of weapons used by the Jews during the decisive
struggles
in Palestine. The decisive moves by the USSR in the UN on the recognit

(fwd) Upiorna dekada - 1

1999-06-15 Wątek Anonymous

Comments on Jan Tomasz Gross's "Upiorna Dekada 1939-1948"

Matters related to compensation for Poles and Jews for damages suffered
under Nazi and Soviet occupation.

By: Iwo Cyprian Pogonowski

(Prepared for the bimonthly ARCANA in Kraków.)

Reuters Agency reported from Buenos Aires, Argentina on Fri, 19 April 1996
(14:50:17 PDT) on The World Jewish Congress.

Israel Singer, General Secretary of the World Jewish Congress stated that
"More than three million Jews died in Poland and the Polish people are not
going to be the heirs of the Polish Jews. We are never going to allow this.
(...)
They're gonna hear from us until Poland freezes over again. If Poland does not
satisfy Jewish claims it will be "publicly attacked and humiliated" in the
international forum.

Today some Jews are estimating the value of Jewish assets lost in Poland and
vicinity in the billions of dollars. Descendants of the Holocaust victims
obviously
could not hope to extract billions of dollars from descendants of the
Polish gentile
victims of war. Aware of these difficulties, some Jews have promoted a myth
about
Polish complicity in the Holocaust. Obviously it would be easier to extract
money
from descendants of the guilty rather than descendants of innocent co-victims.

Jan Tomasz Gross wrote three essays in the spirit of this kind of myth.
They were
published in Kraków in 1998 by Universitas under the title of "Upiorna Dekada,
1939-1948. (Ghastly Decade 1939-1948)." On 118 small-size pages the author
accuses the Polish Nation of complicity in the genocide of the Jews. This
propaganda effort is surprising when coming from a writer of serious works.

A symbolic buzzard eating dead flesh is shown on the cover the Ghastly Decade
1939-1948. It resembles communist propaganda posters, especially the famous
"spit-soiled dwarf of reaction of 1945." The decade "1939-1948" does not
represent any distinct period in the Polish history. It does, however,
include the
Holcaust perpetrated by Nazi Germany and the exodus of Jews from Eastern and
Central Europe, which resulted from pogroms staged by the Soviets in the
area of
all the satellite states. Stalin exploited the Zionist movement in order to
abolish the
British Mandate in Palestine. In the process he created a window of
opportunity, to
use the words of Paul Johnson, for establishing the State of Israel.  The
Polish
Nation had no complicity in these events.

Gross falsifies quotations in order to make his points. On page 56 he
changes the
meaning of a sentence in the diary of Dr. Zygmunt Klukowski (Dziennik z lat
okupacji Zamojszczyzny - A diary of the years of occupation of Zamojszczyzna).
Gross insinuates that in October 1942, Poles murdered some 2300 Jews while the
Germans deported for execution 934 other victims.  The deception is
achieved by
the omission of quotation marks; this changed the meaning of a crucial
statement in
the original diary, in which reference was made to locally stationed German
gendarmes.

Self-defense and national identity under the occupation.

The ethnic Poles considered German and Soviet invaders as eqully dangerous,
while many Jews seeked security on Soviet side. The Poles were naturally
preoccupied with saving their nation, which was exposed to massive executions
starting two years before the Holocaust.  From the beginning of the war the
Germans were committing mass murders on the Polish civilian population,
especially throughout western Poland newly annexed by Germany. They brought
with them lists of victims prepared long before the invasion of Poland. The
Soviet
NKVD prepared a list of 21,857 people of the Polish leadership community,
all of
whom were executed during the Spring of 1940.   Mass execution of the Jews in
German gas chamberswas begun two years later.

Gross does not recognize the fact that helping Jews was a part of the
resistance
against the Nazis.  Illogically he cites the fact that more Poles were
engaged in the
armed resistance than in saving of the Jews as a proof of Polish
anti-Semitism.

In order to understand the desperate struggle of the Poles in the face of
the greatest
catastrophe in Polish history and the general disinterest of the ethnic
Jews in the
fate of the Polish state, one can quote statements by the Nobel Prize
laureate Isaac
Bashevis Singer (1904-1991) in New York's Forverts of Sept. 17, 1944. Writing
under the pen-name Iccok Warszawski, under the title "Jews and Poles Lived
Together For 800 Years But Were Not Integrated" he stated: "Rarely did a Jew
think it necessary to learn Polish, rarely was a Jew interested in Polish
history or
politics. (...) Even in the last few years it was still a rare occurrence
that a Jew
would speak Polish well. Out of three million Jews living in Poland, two
and half
million were not able to write a simple letter in Polish and they spoke
[Polish]
very poorly. There were hundreds of thousands of Jews in Poland to whom Polish
was as unfamiliar as Turkish." In the same paper he wrote on March 20. 1964