Sliczne - normalna inaczej.. A propos, czy ktos z obecnych ma bajki
"przerobione na poprawnie". Czytalam niedawno z moimi dziewczynami (
dla wyjasnienia - to sa synowe) Czerwonego kapturka ( po angielsku
niestety) i zaplakiwalysmy sie ze smiechu. Nie wiecie, czy ktos to
przetlumaczyl na polski?
Ma
Nie wiem co sie dzieje. Bylem na tej liscie przez kilka lat. Wylaczylem sie
z powodu braku czasu. Okolo dwoch miesiecy temu wrocilem, napisalem jeden
krotki komentarz i jeden dluzszy (wczoraj 17 grudnia 98). Z przyczyn dla
mnie nie zrozumialych, ten wczorajszy trafil do Moderatora i do tej pory
ni
Powtorze co pisalem juz wielokrotnie, ze reguly tworze ad hoc;
ale nie dlatego, ze takie mam widzimisie tylko, ze sytuacja
(Internet) zmieniaja sie __bardzo__ szybko.
Wlasciwie nic nie mam do dodania, wszystko napisal pan
Maciej Jakubowski.
O przepraszam, jest. Ustawianie opcji review osobom juz
z
>
>I to tyle moich wtracen do tematu, ktorymi ja osobiscie
>rowniez jestem powoli zmeczona - jakos nie pasuje mi
>Oswiecim i martyrologia narodow swiata do Bozego
>Narodzenia, do Chanuki czy nawet zblizjacego sie
>Ramadanu :)
>
>Chyba zatem zapadne w jakis maly sen hibernacyjny,
>aby to wszystko m
>Przedewszystkim chcialem przeprosic Pana Michal Sulej
>za uzycie jego adresu.
>
>Nie jestem Panem Michalem S. a moje nazwisko jest :
>Wieslaw Kochanski.
Wlasciwie sie nie gniewam, ale zdecydowanie mi sie to nie podoba! Dobrze, ze
Pan Wieslaw wyjasnil o co Mu chodzi, gdyz samowolne wykorzystywan
Aleksandra Tomasik zapytala:
>
> Kto to jest Emilia Wisniewska?
i wiele osob natychmiast odpowiedzialo, co jakby nie bylo swiadczy o wyraznej
indywidualnosci pani Emilii :-)
IMHO pani Emilia jest fascynujacym z wielu wzgledow zjawiskiem internetowym,
zazwyczaj prowadzi z dyskutantami skomplikow
Magdalena Nawrocka wrote:
> O to niezwariowanie wlasnie chodzi.
> Mam duzy sentyment do tej Listy, jednak znoszenie bez konca, wciaz
> i przy kazdej okazji powracajacych zarzutow o polski antysemityzm
> zaczyna powoli wychodzic mi juz bokiem. Mozna raz, mozna piec, ale
> nie na sile, na doczepke
At 03:56 PM 12/17/98 +0100, you wrote:
>On Thu, 17 Dec 1998 10:11:07 -0200, Aleksandra Tomasik wrote:
>
>>Kto to jest Emilia Wisniewska?
>
>Emilia Wisniewska jest Bojowniczka. Przez duze "b" bojowniczka, bo
>straszliwie przekonana, napalona i zawzieta. Jakos nie udalo mi
>sie rozszyfrowac o co tak
Andrzej:
> I jeszcze jedno: Tu nie chodzi o to, zeby gwiazda dawidowa byla obok
> krzyza. Tu chodzi o to, zeby nie bylo nic.
Troche to chyba nie tak, Andrzeju. Ogladalam
audycje TV z udzialem p.Geberta i ktoregos z biskupow
kosciola katolickiego i wowczas rozwazano rowniez
fakt, czy np. krzyz mi
Maciej Jakubowski wrote:
> "Nowy" listowicz na poczatku, zaraz po zapisaniu sie na liste jest
> moderowany
Okazuje sie, ze nie tylko "nowy"...
Wobec mojej osoby zastosowano rowniez cenzure, niestety nie
powiadamiajac o tym ani mnie, ani uczestnikow listy...
Krzysztof Borowiak
On Thu, 17 Dec 1998, Izabella Wroblewska wrote:
[...]
>
> > Dlaczego ubekom i esbekom nie pozwolic na wglad w dokumenty,
> > przeciez oni tez byli ofiarami i to w wymiarze psychicznym
> > najwiekszymi?!!
>
[...]
> Izabella
>
Przypomina mi sie, ze jak po ilus tam juz wielu godzinach konwe
> Ale jako ze w samym oku cyklonu jest spokojnie (tak sie
> vortecies dziwnie ukladaja z rownan Navier-Stokesa), wiec wytrwaj.
>
Nie ma nic dziwnego w fakcie, ze w oku cyklonu spokojnie. Skoro wokol
wektory wiatru okreznie, to w srodku ich wartosc musi byc rowna zeru. Zycze
wiecej wyobrazni fizyc
On Thu, 17 Dec 1998, Maciej Jakubowski wrote:
Macku,
Pewnie odpowiem Ci krotko, nie chce powtarzac sie nad miare. Wiem, ze
sledzisz dyskusje uwaznie, wiem, ze moze mimowolnie, w jakis sposob tkwisz
oku cyklonu. Ale jako ze w samym oku cyklonu jest spokojnie (tak sie
vortecies dziwnie ukladaja z
Pan Wilhelm Glowacki cytuje posla SLD Lewandowskiego :
> Dlaczego ubekom i esbekom nie pozwolic na wglad w dokumenty,
> przeciez oni tez byli ofiarami i to w wymiarze psychicznym
> najwiekszymi?!!
Wlasnie przed chwila przeczytalam dluzszy wywod pana Macieja
Jakubowskiego dotyczacy m.inn
On Thu, 17 Dec 1998 10:42:25 -0700, Maria Kozakiewicz wrote:
>Magda i wogole wszyscy,
>widze, ze nie powinnam w nocy pisac, tylko spac-
>nie zdziwie sie, jezeli ktos dopisze - w dzien tez.
>Czesc, marysia,
>
Co Ci sie stalo?:-0 Czyzby grypa wygrala?
Wprost przeciwnie, pisz!
zdrowia zycze,
Mag
Maciek Jakubowski przeslal mi ponizsze, sugerujac przeslanie na PL.
Co czynie z przyjemnoscia.
Odpowiem Mackowi za chwile.
amk
---
Date: Thu, 17 Dec 1998 19:10:29 +0100 (MET)
From: Maciej Jakubowski <[EMAIL PROTECTED]>
To: Andrew Kobos <[EMAIL PROTECTED]>
Subjec
Slawomir Tomassini wrote:
>
> Wycofalem sie z listy Poland-L wiele miesiecy temu, a to
> skutkiem wrecz skandalicznego zachowania sie paru osob.
> Jak widze, bezwstydnie kontynuuja oni swa dzialalnosc
> w tym samym stylu.
>
> Powinienem wiedziec, ze na liscie P-L rzadko odpowiada sie
> rzeczowo na
Magda i wogole wszyscy,
widze, ze nie powinnam w nocy pisac, tylko spac-
nie zdziwie sie, jezeli ktos dopisze - w dzien tez.
Czesc, marysia,
Naturalnie z wypowiedzi Andrzeja wychwycilam to, co mnie dotyczylo.
Poniewaz "imputujesz wacpan", ze robie z Ciebie wariata, musze
zareagowac.
Andrzeju, zawsze podziwialam ( zupelnie szczerze) i nadal podziwiam
Twoja inteligencje, erudycje i oczytanie. Twoje wypowiedzi na Liscie,
kiedy do
***
(...) Dlaczego ubekom i esbekom nie pozwolic na wglad w dokumenty,
przeciez oni tez byli ofiarami i to w wymiarze psychicznym najwiekszymi?!!
*** (koniec cytatu)
Bogdan Lewandowski, posel SLD, podczas debaty nad projektem ustawy o IPN
-
Wilhelm Glowacki
>
>Oto wlasnie chodzi. O cisze w Auschwitz i szacunek dla pomordowanych,
>szanucek i cisze w wielu plaszczyznach. Cisze od supermarketow, Switoniow,
>zakonnic (nawet kontemplacyjnych), cisze od krzyzy i gwiazd dawidowych,
>lefebrvystow, od uszczesliwiani zgladzonych na sile inherentnie watpliwej
>
***
Byl posting pani Marii Kozakiewicz, ktora w swoim wielkim milosierdziu
katolickim cienkimi aluzjami robi ze mnie wariata. Bedzie musiala miec
lepsze aluzje, niz opis historii pewnego pana, ktorego znam z imienia i
nazwiska. Jeszcze musi popracowac nad swoim story-telling, zanim wysle
mnie do
On Thu, 17 Dec 1998, Andrew Golebiowski wrote:
> Prosze wybaczyc, ale chyba nie przygladal sie Pan dyskusji zbyt uwaznie.
Przygladalem sie bardzo uwaznie
> Zaczelo sie nie od Pani Uty, a raczej od Pana Slawomira, ktory zareagowal na
> informacje przekazane tu przez Pania Ute. Jestem przekonany,
On Thu, 17 Dec 1998, Arkuszewski Jacek Dr. wrote:
> |Kto to jest Emilia Wisniewska?
> |Czy kazdy list nowicjusza jest cenzorowany czy po pierwszym liscie, uznanym
> |za ... (no wlasnie za coi? prowokacje?) delikwent jest z listy "wykopany"
> |Aleksandra
> |"Nowy" listowicz na poczatku, zaraz
CNN-sub z 17/12/ 7:15 PST
Britain's highest court rules in favor of Pinochet
Britain's highest court on Thursday set aside its decision that Gen. Augusto
Pinochet, 83, has no immunity from arrest and ordered a new hearing
because of a judge's ties with the human rights group Amnesty Internationa
On Thu, 17 Dec 1998, Maciej Jakubowski wrote:
> >>Widzisz problem jest w tym, ze jezeli nawet srodek listu Pani N.
> >>jest do przyjecia, to z pierwszego i ostatniego zdania przemawia
> >>przekupka z Kercelaka czy Kleparza przeniosiona rzekomo
> >>"morderczym biegiem naszej historii" pod paryskie
On Thu, 17 Dec 1998 10:11:07 -0200, Aleksandra Tomasik wrote:
>Kto to jest Emilia Wisniewska?
Emilia Wisniewska jest Bojowniczka. Przez duze "b" bojowniczka, bo
straszliwie przekonana, napalona i zawzieta. Jakos nie udalo mi
sie rozszyfrowac o co tak wlasciwie walczy. O rownouprawnienie
kobiet,
On Thu, 17 Dec 1998, Arkuszewski Jacek Dr. wrote:
> |>Ze swojej strony powiem tak:
> |>Nic mnie Holocaust nie obchodzi. Zwlaszcza traktowany jak
> |religia.
> |>
> |>Tylko po co obrzucac sie blotem tu, na tej liscie...
> |Macku, do kogo wlasciwie sie zwracasz? Z tytulu Twojego postingu
>
>Juz, juz zaczalem czuc do Klintusia sympatie,
Dlaczego? Bardzo mnie to interesuje dlaczego ludzie go lubia (czysta
ciekawosc) Ok 1000 aktorow ponoc (staram sie od tego cyrku trzymac z daleka)
protestowalo przeciw impeachment. Kazdy inny czlowiek by siedzial juz w
wiezieniu, a kazdy inny polityk
On Thu, 17 Dec 1998 15:05:52 +0100, Arkuszewski Jacek Dr. wrote:
>
>Macku, Magdo: tenor wszych wypowiedzi byl niemal identyczny - ja
>tez tak uwazam, jak wy. Moze mi powiecie, o co sie spieracie; cos
>musialo mi tu w dyskusji umknac.
>
Ja z Mackiem sie spierac?! Niepodobienstwo!;-) Precyzujemy p
Maciej Jakubowski wrote:
> >>Widzisz problem jest w tym, ze jezeli nawet srodek listu Pani N.
> >>jest do przyjecia, to z pierwszego i ostatniego zdania przemawia
> >>przekupka z Kercelaka czy Kleparza przeniosiona rzekomo
> >>"morderczym biegiem naszej historii" pod paryskie hale, nawet
>
> [...
|
|Kto to jest Emilia Wisniewska?
|Czy kazdy list nowicjusza jest cenzorowany czy po pierwszym liscie, uznanym
|za ... (no wlasnie za coi? prowokacje?) delikwent jest z listy "wykopany"
|Aleksandra
|"Nowy" listowicz na poczatku, zaraz po zapisaniu sie na liste jest
|>moderowany (to prewencj
Kto to jest Emilia Wisniewska?
Czy kazdy list nowicjusza jest cenzorowany czy po pierwszym liscie, uznanym
za ... (no wlasnie za coi? prowokacje?) delikwent jest z listy "wykopany"
Aleksandra
"Nowy" listowicz na poczatku, zaraz po zapisaniu sie na liste jest
>moderowany (to prewencja, jak sie okaz
Rozumiem bol pana Wieslawa - kilka moich listow tez zniknelo "w drodze"
Grun to sie nie poddawac!
Aleksandra Anna
http://www.geocities.com/Athens/Ithaca/6634
ESL and English exam preparation for Polish students
-Original Message-
From: Michal Sulej <[EMAIL PROTECTED]>
To: [EMAIL PROTECTED
|
|On Thu, 17 Dec 1998 12:44:25 +0100, Maciej Jakubowski wrote:
|>
|>Przygladalem sie tej dyskusji usilukac wylowic jej sedno.
|>I nadal nie wiem, o co tu praktycznie chodzi.
|>Wszystko zaczelo sie od informacji od Pani Uty o wywiadzie
|>ze Szczypiorskim. Dlaczego byl - nie wiem, pewnie pod
|From [EMAIL PROTECTED] Thu Dec 17 14:34 MET 1998
|X-Sender: [EMAIL PROTECTED]
|X-Mailer: Windows Eudora Light Version 3.0.1 (32)
|Mime-Version: 1.0
|Approved-By: Alex Matejko <[EMAIL PROTECTED]>
|Date: Thu, 17 Dec 1998 06:04:00 -0700
|Reply-To: Discussion of Polish Culture list <[
On Thu, 17 Dec 1998 12:44:25 +0100, Maciej Jakubowski wrote:
>
>Przygladalem sie tej dyskusji usilukac wylowic jej sedno.
>I nadal nie wiem, o co tu praktycznie chodzi.
>Wszystko zaczelo sie od informacji od Pani Uty o wywiadzie
>ze Szczypiorskim. Dlaczego byl - nie wiem, pewnie podobnie
>jak to b
At 09:35 AM 12/17/98 +0100, you wrote:
> |
> |At 03:55 PM 12/16/98 +0100, you wrote:
> |>W Polsce najwiecej nienawisci budza ludzie madrzy.
> |>Wezcie takiego Balcerowicza o ktorym niejacy tow. tow.
> |>Kalinowski i Lepper oraz hr. Malachowski powiadaja,
> |>ze zrujnowal Polske.
> |>
> |>Podobnie
At 12:44 PM 12/17/98 +0100, you wrote:
>>>Widzisz problem jest w tym, ze jezeli nawet srodek listu Pani N.
>>>jest do przyjecia, to z pierwszego i ostatniego zdania przemawia
>>>przekupka z Kercelaka czy Kleparza przeniosiona rzekomo
>>>"morderczym biegiem naszej historii" pod paryskie hale, nawet
Andrzej Kasperski wrote:
> Prosze Pana, robi Pan straszne bledy ortograficzne i moze dlatego nikt nie
> chce z Panem rozmawiac. Prosze popracowac nad tym.
>
> Wrazliwy.
Prosze pana, 'nobody is perfect' :)
Wie pan, tak swoja droga, trudno jest w mowie
robic bledy ortograficzne :), ale mysle, ze
> Przygladalem sie tej dyskusji usilukac wylowic jej sedno.
> I nadal nie wiem, o co tu praktycznie chodzi.
> Wszystko zaczelo sie od informacji od Pani Uty o wywiadzie
> ze Szczypiorskim. Dlaczego byl - nie wiem, pewnie podobnie
> jak to bylo niedawni z wywiadem Sterna...
>
> Wiekszosc atakow nie
>>Widzisz problem jest w tym, ze jezeli nawet srodek listu Pani N.
>>jest do przyjecia, to z pierwszego i ostatniego zdania przemawia
>>przekupka z Kercelaka czy Kleparza przeniosiona rzekomo
>>"morderczym biegiem naszej historii" pod paryskie hale, nawet
[...]
>mieli zaslugi poprawienia mojej sk
On Thu, 17 Dec 1998 00:30:40 -0700, Maria Kozakiewicz wrote:
>
>Wiem natomiast po sobie samej, (o sobie pisac bezpieczniej:))),
>ze bywam czasem znacznie bardziej zdecydowana w przedstawianiu
>swojego stanowiska, wrecz agresywna, na Liscie niz jestem w
>rzeczywistosci.
>Innym razem jto, co pisze
Prosze Pana, robi Pan straszne bledy ortograficzne i moze dlatego nikt nie
chce z Panem rozmawiac. Prosze popracowac nad tym.
Wrazliwy.
On Thu, 17 Dec 1998, Michal Sulej wrote:
> Dobry Wieczor
>
> Przedewszystkim chcialem przeprosic Pana Michal Sulej
> za uzycie jego adresu.
>
> Nie jestem Pane
> |Ale czy to nie przesada? Ja sam nieraz sie madrze(profesorska
> |pozostalosc) ale nikt jak dotad mnie nie dokucza,a co najwyzej ignoruja co
> |ja pisze,a to jest do strawienia.
> |
> |AJM
> |
> | Alexander J.Matejko
> |University of Alberta
> | fax (403)4927196
> |
>
> Olku, twoje opi
|
|Po raz kolejny, na doslownie pare godzin przed czyms powaznym, glowny
|dowodca sil zbrojnych USA, niejaki Bill Clinton wydal rozkaz ataku na Irak.
|Bobmy polecialy i nadal spadaja, aczkolwiek biorac pod uwage Ramadan, beda
|uwzglednione reklamacje-;)), co potwierdzil wlasnymi slowami jeden
|
|At 03:55 PM 12/16/98 +0100, you wrote:
|>W Polsce najwiecej nienawisci budza ludzie madrzy.
|>Wezcie takiego Balcerowicza o ktorym niejacy tow. tow.
|>Kalinowski i Lepper oraz hr. Malachowski powiadaja,
|>ze zrujnowal Polske.
|>
|>Podobnie jest ze Szczypiorskim.
|>
|>Droga Uto, to jes
> Zapisalem sie na liste ponad 24 godz. temu.
> Listy z POLAND-L otrzymuje. Sam mialem tez przyjemnosc
> napisac, ale jak do tej pory mimo ze uplynelo okolo 20 godz,
> nie weszly one na liste ani tez nie dostalem poza zawiadomieniem
> ze "moderator" rozpatrzy zadnego zawiadomienia.
> Napisalem l
Maria Kozakiewicz wrote:
> Niedawno zastanawialismy sie ze znajomymi
> czy przyjaznie netowe sa rownie realne ja te, ktore zawiazujemy
> "twarza w twarz". Doszlismy do wniosku, ze stopien "realnosci" zalezy
> od kilku czynnikow, np. czasu trwania znajomosci wirtualnej,
> zgodnosci pogladow, udzia
Poniewaz nie moge zasnac (cos jak grypa), kontynuuje moje wirtualne
dywagacje na temat postrzegania niepelnej realnosci - ostrzegam, ze
dosc dlugie, wiec ...kochani jest zawsze ten wspanialy, wyzawlajacy
klawisz "delete".
Zauwazylam, ze kilka osob, ktore znam w zyciu "realnym" zachowuje
50 matches
Mail list logo