Pod Linuxem lata darmowy StarOffice (najnowsza wersja 5.1) taki sam dobry jak
Microsoft Office. Jak sie ma do tego Netscape (tez za darmo!) to co komu jeszcze
trzeba. No i nie ma takich zagwozdek jak z produktami Wilusia Bramki.

Dostalem wczoraj od mego dziecka nowa laserowa drukarke Brother HL-760. Cudo!
Na moim desktopie mam Linux (notabena chyba najlepsza dystrybucja Slackware)
i drukarka bez pudla i od razu wszystko drukowala i przez 'lpr' i przy pomocy
mojego wlasnego napisanego dla starego poczciwego HP-Deskjet500 'printcap'a
dla PostScriptu (UNIXowcy mnie zrozumieja).

Internet mam na laptopie na ktorym wlasnie to stukam, bo mam tam Windows95
i ponadto moge polaczenie z Internetem przy sobie nosic. Nie mowie juz o tym,
ze nowa drukarka drukowala jakies smiecie przy 'kierowcy' HP-DJ500. Nie mozna
za duzo wymagac. Ale ja zainstalowalem najnowszego kierowce dla HL-760 i
nadal mam smiecie!!! Bo firma MS pewnie podopisywala swoje firmowe banialuki
do standartu sterowania drukarka PCL.

Moj laptop ma dwukrotnie szybszy procesor od desktopu i takie same 32MB pamieci,
jednak jakakolwiek operacja pod W95 trwa dwa do trzech razy dluzej niz pod Linuxem.

Jacek A.

Odpowiedź listem elektroniczym