Irek Zablocki schrieb:

> Nie wiem co bylo by latwiejsze: zignorowac panski list, czy
> odpisac rownie impertynecko? Wybralem to trudniejsze. Chcialem
> pokazac panu, ze nie slowa a uczynki sie licza. Gdybym byl
> wierzacy, modlilbym sie za pana, aby Bog panu wiare w czlowieka
> wrocil. Pozostaje mi jedynie - nie zyczyc panu zle.

Podziwiamy Twoj wybor trudniejszej drogi, choc naszym zdaniem jest to rzucanie
grochem o sciane. Poza tym, nawet gdyby Uta pozbawiona bylaby wszystkich tych
zalet :-), tez mialaby prawo pisac, to co pisze, zwlaszcza, ze pisze taktownie
i grzecznie, co nie jest na tej liscie powszechne.
Pan Mezynski piszac, ze ekstremisci tucza sie nienawiscia, zapewne pisze to o
sobie.


> Irek Zablocki

Alicja Zielinska

Odpowiedź listem elektroniczym